Apple ogłosiło przed chwilą wprowadzenie do sprzedaży nowych 13- i 15-calowych MacBooków Pro z procesorami Intela najnowszej, 8. generacji, do 32 GB RAM, ekranem True Tone i chipem T2 pozwalającym uruchamiać asystenta głosowego komendą “Hey, Siri”.
macbook pro 2018
Na Geekbench pojawił się wyniki urządzenia oznaczonego jako “MacBookPro14,3”, wyposażonego w nowy, sześciordzeniowy procesor Intela – Core i7-8750H, który jest częścią serii Coffee Lake. Może to świadczyć o tym, że Apple przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowego MacBooka Pro.
Około 2020 roku na rynku mają pojawić się Maki, które zamiast procesorów Intela będą miały układy ARM serii A zaprojektowane przez Apple – tak mówi najnowszy raport Bloomberga. Co moglibyśmy na tym zyskać? Między innymi dłuższą pracę na baterii, lepszą współpracę między urządzeniami w ekosystemie Apple oraz częstsze aktualizacje sprzętowe.
Według Marka Gurmana z Bloomberga, w 2018 r. Apple może wprowadzić na rynek co najmniej trzy nowe Maki z własnymi koprocesorami. Artykuł Gurmana, przedstawiający historię wszystkich zaprojektowanych przez firmę z Cupertino chipów kończy się przywołaniem opinii obserwatorów, że jedynie kwestią czasu jest pojawienie się Maca z procesorem w całości stworzonym przez Apple, co pozbawiłoby Intela ich piątego największego klienta.
Digitimes pisze dzisiaj, że Apple przekaże w tym roku znaczną część produkcji MacBooków Pro swojemu największemu azjatyckiemu partnerowi – Foxconnowi (dotychczas składaniem tego modelu zajmowała się głównie Quanta). Według informatorów, firma z Cupertino robi to z dwóch głównych powodów: żeby zmniejszyć koszty produkcji oraz dlatego, że przeniesienie produkcji w tym roku wiąże się z mniejszym ryzykiem, bo firma nie planuje na 2018 dużych zmian w MacBooku Pro.
2017 r. był bardzo produktywnym rokiem dla Apple – firma wprowadziła na rynek nowe wersje niemal wszystkich swoich produktów: pojawiły się nowe iPhone’y (po raz pierwszy trzy modele), iPhone 7 w kolorze (PRODUCT)RED, MacBooki 12″ i MacBooki Pro, iPady, iPady Pro, Apple Watch, Apple TV, w ostatnich dniach roku zdążył jeszcze zadebiutować iMac Pro.
Rok 2018 zapowiada się tak samo ciekawie, a może nawet jeszcze bardziej interesująco.
Wygląda to jak ziszczenie największego koszmaru osób, których nie zachwycił Touch Bar, i które zdecydowanie bardziej wolą używać klawiatury z tradycyjnym rzędem klawiszy funkcyjnych. Zwłaszcza z fizycznym przyciskiem Escape. Projektant Daniel Brunsteiner stworzył wizualizację MacBooka Pro, w którym tradycyjna klawiatura została usunięta i zastąpiona klawiaturą wirtualną, która przy pomocy jednego gestu może przekształcić się w ogromny touchpad ze wsparciem dla Apple Pencil.