Brian Conroy, specjalista od prawa patentowego znany jako Trademark Ninja twierdzi, że dodatkowy panel OLED, który ma się pojawić w nowym MacBooku Pro może być nazwany “Magic Toolbar”. Wniosek o rejestrację takiego znaku towarowego został zgłoszony już w lutym tego roku. Co prawda złożyła go firma teoretycznie niezwiązana z Apple, ale Conroy odkrył, że reprezentują ją ci sami prawnicy, który wcześniej złożyli wniosek o rejestrację nazwy “AirPods”, która potem okazała się oficjalną nazwą nowych bezprzewodowych słuchawek od Apple.
Informację o dodatkowym wyświetlaczu w nowym MacBooku Pro jako pierwszy podał w maju analityk Ming-Chi Kuo. Potem potwierdził to Mark Gurman z Bloomberga.
Panel OLED ma być umieszczony nad klawiaturą, w miejscu, w którym teraz znajdują się przyciski funkcyjne. Będą na nim wyświetlane różne przyciski w zależności od programu, którego w danym momencie używamy (np. przyciski ułatwiające edycję dokumentu w czasie używania Worda, czy kontroli muzyki, gdy używamy iTunesa). Nowe przyciski dla każdej aplikacji mogłyby być łatwo dodawane przez zwykłą aktualizację programu.
Pojawiły się też pogłoski, że na oledowym wyświetlaczu znajdziemy m.in. przycisk Włącz/Wyłącz, w który wbudowany będzie Touch ID, ale według ostatnich informacji, skaner linii papilarnych ma być wbudowany w fizyczny przycisk zasilania, który będzie działał na podobnej zasadzie, jak przycisk Home w iPhonie/iPadzie.
Sprawdź, jakich nowości spodziewamy się po przyszłotygodniowej konferencji.
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: 9to5Mac