Rod Hall, analityk JP Morgan, wykorzystał premierę Galaxy S8, żeby zapytać swoich informatorów w azjatyckich fabrykach partnerów Apple, jak iPhone 8 będzie wyglądał w porównaniu z najnowszym flagowcem Samsunga. Według nich, jubileuszowy iPhone nie będzie miał aż tak mocno zakrzywionego ekranu, jak S8, w związku z czym boczne ramki mogą być bardziej widoczne i wrażenie dizajnu edge-to-edge nie będzie aż tak silne.
Zgadza się to z ostatnimi doniesieniami, że wyświetlacz w iPhonie 8 będzie tylko delikatnie wygięty (szkło 2,5D zamiast 3D).
Analityk potwierdza też wysoką cenę nowego flagowca od Apple – według niego, średnia cena nowego telefonu wyniesie w sprzedaży około 1 tys. dolarów. Skoro ma być to średnia cena, to oznaczałoby to, że modele z najmniejszą ilością pamięci będą kosztować poniżej tysiąca dolarów.
JP Morgan przewiduje, że w 2018 r. sprzeda aż 260 mln iPhone’ów, głównie dzięki znacznemu ulepszeniu telefonu i dodaniu nowych funkcji oraz ze względu na to, że więcej osób niż w innych latach zdecyduje się na wymianę starszego modelu na nowszy.
Więcej o iPhonie 8/X/Pro/Edition:
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: 9to5Mac