Specjaliści od analiz biznesowych z Kantar Worldpanel przygotowali raport podsumowujący sprzedaż smartfonów na światowych rynkach w drugim kwartale tego roku.
W zestawieniu uwzględniono iOS, Android, Windows oraz wszystkie pozostałe systemy operacyjne telefonów razem wzięte. Dwie ostatnie kategorie w żadnym kraju nie osiągnęły nawet 1 % udziałów w rynku, co jasno ukazuje powszechnie znaną prawdę, że na świecie liczy się tylko iOS i Android.
Dane liczbowe przedstawiają sprzedaż smartfonów z określonym systemem operacyjnym, podzielone na największe światowe rynki. Pod uwagę wzięto drugi kwartał tego roku i porównano go do analogicznego okresu 2017 r..
Udział rynkowy iOS wzrósł w Niemczech (+2,8%), Francji (+4,2%), Hiszpanii (+3,8%), Australii (+0,5%) oraz w USA, gdzie wzrost był najwyższy i wyniósł 5,9%.
System mobilny Apple odnotował natomiast stratę w Wielkiej Brytanii (-0,6%), Chinach (-2,1%), Japonii (-1,7%) oraz największą we Włoszech (-2,4%).
Najbardziej zdumiewający jest przyrost udziału w Stanach. Wzrost o 5,9% to naprawdę sporo i daje to Apple 38,7% udziałów w tamtejszym rynku. Dodajmy, że w branym pod uwagę drugim kwartale nie miała miejsca żadna premiera urządzeń mobilnych z Cupertino, podczas gdy nowych telefonów z Androidem pojawiło się przynajmniej kilka.
Analitycy tłumaczą tak wysoki wzrost obecną ofertą telefonów Apple. Szerokie spektrum wyboru, od tańszych modeli iPhone’a SE, przez modele 6s, 7, 8, aż po najdroższego w iPhone’a X. W skrócie – dla każdego coś dobrego. Najlepiej na amerykańskim rynku sprzedawały się iPhone’y 8 i 8 Plus, które łącznie stanowiły tam 20% sprzedawanych smartfonów.
Z danych Kantar Worldpanel wynika, że iPhone całkowicie zdominował rynek smartfonów – osiem na dziesięć najlepiej sprzedających się smartfonów to właśnie telefony z Cupertino.
Zobacz także:
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Żródło: Kantar