ABW zatrzymuje jednego z dyrektorów Huawei Polska oraz Polaka – byłego pracownika Orange i UKE. Obaj są podejrzani o szpiegostwo

Tomek Czech   11 stycznia 2019

Jak podaje TVP Info, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Weijinga W. – dyrektora sprzedaży w Huawei Polska oraz Piotra D. – byłego oficera ABW i byłego pracownika Orange i Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Sąd wyraził zgodę na ich areszt. Oboje są podejrzani o współpracę z chińskimi służbami specjalnymi, usłyszeli zarzuty dotyczące szpiegostwa, za co grozi do 10 lat więzienia.

TVP Info podało, że funkcjonariusze ABW weszli do biur Huawei, Orange i siedziby UKE, gdzie prowadzili przeszukania. Oficerowie kontrwywiadu mieli tam zabezpieczyć dokumenty i dane elektroniczne.

UKE wydało jednak oświadczenie, w którym twierdzi, że ABW nie weszło do ich siedziby. Poinformowało, że Piotr D. był dyrektorem Departamentu Kontroli w UKE i od ponad 3 lat nie jest związany z Urzędem.

Gazeta Wyborcza dowiedziała się, że Piotr D. zajmował się w Orange Polska współpracą ze Związkiem Banków Polskich i systemem SMS-owych ostrzeżeń pogodowych. Biuro prasowe Orange potwierdziło, że “funkcjonariusze ABW przeprowadzili czynności polegające na wydaniu rzeczy jednego z pracowników”.

Jak podaje Wyborcza, Piotr D. miał też związek z system Sieci Łączności Rządowej – wewnętrznym systemem komunikacji pomiędzy najważniejszymi osobami w państwie, który pozwala na tajną wymianę informacji.

Kłopoty Huawei

To kolejna odsłona kłopotów Huawei na całym świecie. Firma jest podejrzewana o współpracę z chińskim służbami specjalnymi i szpiegostwo na rzecz Państwa Środka.

Na początku 2018 r. amerykańskie agencje – FBI, CIA oraz NSA, a także kanadyjski wywiad oskarżyły chińską firmę o to, że ich smartfony umożliwiają podsłuchiwanie użytkowników przez chińskie służby. Telefony tych marek zostały m.in. oficjalnie zbanowane przez Pentagon. Smartfony Huawei nie są sprzedawane przez żadną z największych sieci komórkowych w USA.

W grudniu w Kanadzie zatrzymana została dyrektorka finansowa i wiceprezeska zarządu Huawei Technologies Meng Wanzhou w związku z podejrzeniem o naruszenie sankcji USA wobec Iranu. W wielu krajach (np. w Nowej Zelandii, Japonii czy Australii) obowiązuje oficjalny zakaz korzystania z urządzeń Huawei przez instytucje państwowe i sieci telekomunikacyjne. Cechy twierdzą, że chińska firma stanowi zagrożenie dla ich bezpieczeństwa narodowego.

Francuski ekspert od bezpieczeństwa, Elliot Aldersonodkrył, że niektóre natywne aplikacje w Huawei P20 wysyłają dane, łącznie z lokalizacją telefonu, prosto na serwery firmy, bez wiedzy użytkownika.

Czytaj tez: 

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: