Google Maps ostrzegą przed radarami i wyświetlą maksymalną dopuszczalną prędkość

Łukasz Bernaczyk   23 stycznia 2019

Już w 2017 r. Google wprowadziło testowe powiadomienia o obowiązującym na danej drodze ograniczeniu prędkości. Testowało też oznaczanie fotoradarów na swoich mapach. Wtedy były to jedynie próby w dwóch miastach, teraz funkcjonalność ma być dostępna dla wszystkich, na całym świecie. Oczywiście nie od razu.

Google Maps – ograniczenie prędkości

Bardzo przydatna opcja, pokazująca obowiązujący na danej drodze limit prędkości, będzie w Mapach Google pokazywana w lewym, dolnym rogu.

Google Maps – informacje o radarach

Ostrzeżenie o zbliżaniu się do fotoradaru będzie widoczne w postaci małych ikon umieszczonych na mapie. Dodatkowo, informację zobaczymy u dołu ekranu w postaci wyskakującego komunikatu i usłyszymy w postaci komunikatu audio.

Wdrożenie, czyli kiedy w Polsce?

Wiadomości o rozpoczęciu wdrożenia opisywanych funkcji przez Google do publicznej wersji swoich map potwierdził portal Mashable.

Niestety, jak to często bywa, w przypadku wdrażania nowości technologicznych, także i tym razem polscy użytkownicy jeszcze trochę będą musieli poczekać – ostrzeżenia o położeniu radarów wprowadzone zostaną w pierwszej kolejności w USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Rosji, Brazylii, Kanadzie, Indiach, Indonezji oraz w Meksyku.

Limity prędkości zostaną natomiast początkowo wprowadzone w USA, Wielkiej Brytanii i Danii.

W Polsce docolewo mają być wprowadzone obydwie funkcje, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy to się stanie.

BLACK DEALS - mega oferty na APPLE w LANTRE

Źródło

Łukasz Bernaczyk

Swoją przygodę z Apple zaczął w 1992 r. od Macintosha Classic. Od tego czasu wierny użytkownik i fan marki z Cupertino. Z wykształcenia mgr inż. informatyki w inżynierii, pracuje również jako Dyrektor ds. Rozwoju w jednej z podpoznańskich firm. Gadżeciarz, miłośnik amerykańskiej koszykówki, szachów i podróży. W wolnych chwilach eksperymentuje z elektroniką i własnoręcznie robionym smart home.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: