iPhonie byłoby nie do stłuczenia, gdyby był zaledwie o 1 mm grubszy – twierdzi producent Gorilla Glass

Jeśli szklana obudowa iPhone’a byłaby zaledwie o 1 milimetr grubsza, byłaby praktycznie niezniszczalna – twierdzi Corining, firma produkująca szkło Gorilla Glass, z którego korzystają najwięksi producenci smartfonów na świecie, w tym Apple.

Jak donosi Lender Kahney z Cult of Mac, który uczestniczył w specjalnej prezentacji w centrum badawczym Corning w kalifornijskim Sunnyvale, firma postanowiła udowodnić, że jej najnowsza wersja jej szkła Gorilla Glass 6 jest praktycznie niezniszczalna.

Zgromadzeni dziennikarze zostali poproszeni o stłuczenie kilku wersji szklanych paneli za pomocą metalowego narzędzia. Zwykłe szkło stłukło się oczywiście szybko, wzmacniane przetrwało więcej prób, ale ostatecznie też zostało zbite, natomiast nie udało się stłuc, ani nawet zostawić większej rysy na szkle Gorilla Glass 6 o grubości 1 mm.

Podobnie było z testem upadku na twardą powierzchnię – najnowsze dzieło Corninga przetrwało upadek z ponad 2 metrów.

Dlaczego więc szklane powłoki wyświetlaczy czy szklane plecki topowych smartfonów się tłuką, czasem nawet po upadku z niezbyt dużej wysokości? Bo producenci od lat starają się robić coraz cieńsze telefony (dobrze wiedzą, że tego właśnie oczekuje większość konsumentów) i – jak twierdzi Corning – stosują szkło maksymalnie o grubości około 0,5 mm.

Apple od lat stara się maksymalnie odchudzić iPhone’a. Pierwszy model miał grubość 11,6 mm, następny – iPhone 3G aż 12,3 mm, tymczasem obecne flagowce – iPhone XS i XS Max mają jedynie 7,7  mm grubości (a i tak są grubsze od najcieńszego iPhone’a w historii – iPhone’a 6, który miał zaledwie 6,9 mm grubości).

Jak twierdzi Corning, szkło Gorilla Glass w pierwszym iPhonie miało właśnie grubość 1 mm, w obecnych modelach jest o połowę cieńsze.

Czy możemy się spodziewać, że Apple stworzy trochę grubszego, ale za to nietłukącego się iPhone’a? Wydaje się to mało prawdopodobne – nie po to przecież przez lata cieżko pracowali nad odchudzaniem swojego smartfona o każdą część milimetra, żeby teraz nagle pogrubili go aż o 1 mm. Raczej poczekają, aż Corning wyprodukuje niezniszczalne szkła, które będą o połowę cieńsze niż Gorilla Glass 6.

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!