Od czasu pojawienia się pierwszego iPhone’a z notchem (iPhone X w 2017 r.) trwają spekulacje na temat tego, kiedy firmie z Cupertino uda się zmniejszyć wycięcie w ekranie swojego smartona lub zupełnie go pozbyć. Okazuje się, że mniejszy notch ma pojawić się już w jednym z modeli tegorocznego iPhone’a 12.
Jak podaje analityk Ming-Chi Kuo, najmniejszy z nowych iPhone’ów (które Apple ma zaprezentować już 13 października), 5,4-calowy iPhone 12 mini, ma mieć mniejsze wycięcie w górnej części ekranu niż wszystkie dotychczasowe iPhone’y z notchem. Wycięcie ma być nieco węższe, żeby umożliwić prawidłowe wyświetlenie wszstkich informacji na ekranie po obu stronach notcha.
Jednocześnie Kuo podaje, że trzy pozostałe modele (dwa z ekranem 6,1″ oraz iPhone 12 Pro Max z wyświetlaczem 6,7″) będą miały notch o dokładnie takim samym rozmiarze, jak dotychczasowe iPhone’y.
Jednocześnie Kuo potwierdził, że nowe iPhone’y nie będą wyposażone w ekran z odświeżaniem 120 Hz. Powodem ma być obawa o długość pracy na baterii. Tegoorczne iPhone’y mają mieć nieco mniejsze baterie, a jednocześnie będą wyposażone w nowe, dość prądożerne komponenty – modem i anteny 5G. Wyświetlacz o wyższej częstotliwości odświeżania również potrzebowałby większej ilości energii niż standarodwy ekran 60 Hz. Dlatego, według informatorów Kuo, Apple ostatecznie zrezygnowało z tego pomysłu i najprawdopodobniej wróci do niego za rok.