Ming-Chi Kuo: iPhone SE 3 z 5G, silniejszym procesorem, być może z Touch ID w przycisku bocznym

Łukasz Bernaczyk   1 marca 2021

Zdaniem analityka Ming-Chi Kuo, iPhone SE 3. generacji nie trafi do sprzedaży szybciej niż w pierwszej połowie przyszłego roku. Wygląd pozostanie bez zmian, a smartfon otrzyma modem 5G i mocniejszy procesor. Niewykluczone, że Touch ID zostanie umieszczony w przycisku bocznym.

iPhone SE 3 w 2022 roku

W najnowszym raporcie Kuo czytamy, że w tym roku nie zobaczymy iPhone’a SE 3. Nowa wersja najtańszego z iPhone’ów SE ma trafić do sprzedaży dopiero w pierwszej połowie 2022 roku.

Pomimo wielu spekulacji o tym, że smartfon otrzyma ekran edge-to-edge, ostatecznie wszystko wskazuje na to, że nowy SE zostanie fizycznie niezmieniony i będzie niemal identyczny, jak model drugiej generacji.

Trzecia odsłona iPhone’a SE ma więc być przede wszystkim uaktualnieniem wewnętrznych podzespołów telefonu.

Według Kuo, największymi zmianami będą modem łączności 5G oraz nowszy, szybszy procesor (prawdopodobnie A15 Bionic).

Jak podaje analityk:

Dizajn i większa część specyfikacji nie ulegną zmianie w stosunku do iPhone’a SE 2.

Touch ID w przycisku bocznym?

Ciekawą kwestią jest możliwe wyposażenie nowego iPhone’a SE w czytnik linii papilarnych Touch ID umieszczony w bocznym przycisku Włącz/Wyłącz. Kuo pisze dzisiaj, że byłoby to znacznym ulepszeniem telefonu. Co prawda, jak zaznacza, z uzyskanych przez niego informacji obecnie nie wynika, że tak się stanie, ale wcześniej jego źródła podawały, że budżetowy iPhone otrzyma boczny przycisk z wbudowanym Touch ID.

Oczywiście takie rozwiązanie miałby sens tylko wtedy, gdyby zmienił się wygląd telefonu – gdyby zniknęły szerokie ramki wokół ekranu wraz z przyciskiem Home.

Na to jak będzie w rzeczywistości musimy więc jeszcze trochę poczekać. Osobiście nie sądzę, by Apple wprowadziło na rynek nowego iPhone’a SE zmieniając jedynie procesor i dokładając 5G. Dizajn iPhone’a 6 w 2022 roku? Trudno mi w to uwierzyć.

BLACK DEALS - mega oferty na APPLE w LANTRE

Źródło

Łukasz Bernaczyk

Swoją przygodę z Apple zaczął w 1992 r. od Macintosha Classic. Od tego czasu wierny użytkownik i fan marki z Cupertino. Z wykształcenia mgr inż. informatyki w inżynierii, pracuje również jako Dyrektor ds. Rozwoju w jednej z podpoznańskich firm. Gadżeciarz, miłośnik amerykańskiej koszykówki, szachów i podróży. W wolnych chwilach eksperymentuje z elektroniką i własnoręcznie robionym smart home.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: