Najnowszy patent przyznany firmie z Cupertino wskazuje na to, że Apple może pracować nad zupełnie nowym smartwatchem. Całkowicie odmieniony kształt, elastyczny wyświetlacz na całej powierzchni dookoła nadgarstka i bardzo cienkie ramki lub ich zupełny brak – to najważniejsze cechy Apple Watcha przyszłości.
Nowy wniosek patentowy Apple opisuje smartwatcha z elastycznym ekranem OLED na całej powierzchni zegarka, łącznie z paskiem/bransoletą dookoła nadgarstka.
W opisie patentu czytamy, że elastyczny ekran, pod którym znajdowałyby się wszystkie podzespoły połączone “elastycznymi konektorami”, mógłby wyginać się w taki sposób, by dopasować się do nadgarstka użytkownika.
Co ciekawe, pasek/bransoleta nowego Apple Watcha, jak i sama koperta, stanowiłyby jeden, nieprzerwany ekran. Takie rozwiązanie pozwoliłoby m.in. na nadawanie wyświetlaczowi wokół nadgarstka dowolnego koloru lub wzoru, dzięki czemu nie musielibyśmy wymieniać pasków.
Apple rozważa również możliwość zastosowania bardzo cienkich ramek o szer. nawet 0,5 mm lub pozbyciu się obramowania w ogóle, co z pewnością nadałoby Apple Watchowi jeszcze bardziej futurystyczny wygląd.
Przypomnę, że Apple Watch od swojej rynkowej premiery w 2015 r. wygląda mniej więcej tak samo – nie przeszedł żadnej radykalnej zmiany wyglądu, a ta z pewnością znalazłaby wielu zwolenników.