W najnowszym wydaniu swojego cotygodniowego newslettera, redaktor Bloomberga Mark Gurman podaje, że Apple kontynuuje prace nad nowym urządzeniem domowym, o którym po raz pierwszy usłyszeliśmy ponad rok temu. Ma to być połączenie głośnika HomePod z przystawką Apple TV, dodatkowo wyposażone w kamerę FaceTime, umożliwiającą prowadzeniem rozmów wideo.
Rok temu słyszeliśmy, że projekt ten jest na bardzo wstępnym etapie i nie wiadomo nawet, czy Apple finalnie zdecyduje się na wprowadzenie go do swojej oferty.
Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ jeżeli prace nad nowym urządzeniem nadal trwają, to po pierwsze oznacza to, że Apple raczej nie porzuci już tego projektu, a po drugie, że jest on już na dość zaawansowanym etapie i możemy się spodziewać, że w niedalekiej przyszłości finalny produkt trafi do sprzedaży (choć nie stanie się to raczej w tym roku).
Pomysł Apple jest taki, żeby nowe urządzenie stanowiło centrum naszego inteligentnego domu i jednocześnie centrum domowej rozrywki i komunikacji. Za jego pomocą będziemy odtwarzać muzykę i kontent wideo (przede wszystkim z Apple TV+), obsługiwać aplikacje na smart TV, prowadzić rozmowy FaceTime oraz kontrolować wszystkie akcesoria inteligentnego domu wspierające HomeKit.
Uzupełnieniem systemu będą ustawione w różnych miejscach domu głośniki HomePod mini. Według informacji Bloomberga, Apple szykuje odświeżoną wersję tego produktu.
Nie wiadomo, czy „krzyżówka” HomePoda z Apple TV będzie wyposażona w ekran, czy będzie obsługiwana jedynie głosowo oraz za pomocą pilota (na ekranie TV). Nawet, jeśli urządzenie będzie posiadało mały wyświetlacz, to nie należy się spodziewać, że będzie wyświetlany na nim obraz z kamery FaceTime – naszych rozmówców będziemy z pewnością oglądać na dużym ekranie telewizora.
W zeszłym roku Marg Gurman informował też, że Apple pracuje nad jeszcze innym urządzeniem – HomePodem z robotycznym ramieniem, na którym umieszczony byłby iPad z kamerą śledzącą nasze ruchy.