Portal iupdateos stworzył własny koncept iOS 12, którego faktyczną wersję zobaczymy już 4 czerwca na konferencji WWDC 2018. Mają parę ciekawych pomysłów – komplikacje znane z Apple Watch na zablokowanym ekranie, nowy wygląd dla Przypomnień, grupowanie powiadomień, mniejszy wskaźnik zmiany głośności oraz… dark mode w całym systemie.
iOS 12
Apple ogłosiło właśnie, że tegoroczna konferencja dla deweloperów WWDC 2018 odbędzie się (zgodnie z przewidywaniami) w dniach 4-8 czerwca w San Jose. Podczas otwierającego konferencję keynote spodziewamy się prezentacji nowych wersji wszystkich systemów – iOS 12, macOS 10.14, watchOS 5 i tvOS 12.
Z plotek wiemy już, że iOS 12 najprawdopodobniej będzie wersją, która bardziej skupi się na poprawie stabilności systemu niż na nowych funkcjonalnościach. Nie powstrzymało to jednak grafików od iOS News And More żeby pokazać nam własną wizję iOS 12, która zawiera wiele ciekawych pomysłów.
Według MacRumors, jest bardzo prawdopodobne, że tegoroczna konferencja dla deweloperów WWDC 2018 odbędzie się w dniach 4-8 czerwca. Jeśli tak się stanie, prezentacja wszystkich nowych systemów – iOS 12, macOS 10.14, watchOS 5 i tvOS 12 – miałaby miejsce w poniedziałek, 4 czerwca – zwyczajowo keynote odbywa się już w pierwszy dzień konferencji.
W swoim najnowszym raporcie Mark Gurman z Bloomberga zdradza więcej szczegółów na temat iOS 12, który nosi roboczą nazwę “Peace”. Gurman potwierdza, że w tym roku Apple skupi się przede wszystkim na poprawie jakości systemu – jego stabilności, niezawodności, wydajności, wyeliminowaniu błędów. Zespoły programistów pracujących nad konkretną funkcją mają mieć możliwość opóźnienia jej wprowadzenia, jeśli nie wszystko będzie dopięte na ostatni guzik – do tej pory w takich sytuacjach był większy nacisk na szybsze wprowadzenie funkcji już w najbliższej wersji iOS, co niekiedy odbywało się kosztem jakości.
Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że Apple zmieniło plany dotyczące iOS 12 – zamiast skupiać się na wielu nowych funkcjach, firma włoży więcej wysiłku w wyeliminowanie błędów i poprawę stabilności systemu. Dowiedzieliśmy się też, które funkcje zostały przełożone na 2019 r., a które pojawią się jednak w iOS 12.
Mark Gurman z Bloomberga podaje kolejne szczegóły na ten temat. Według jego informacji, funkcji, których wprowadzenie przełożono na następny rok może być tak naprawdę mniej, niż tych, które jesienią trafią do iPhone’ów i iPadów.
Ina Fred z Axios podała właśnie, że Apple całkowicie zmieniło plany dotyczące iOS 12 – wprowadzenie niektórych nowych funkcji zostało przełożone na następny rok, zamiast tego firma skupi się na ulepszeniu fundamentów systemu – większej niezawodności, wyeliminowaniu błędów, poprawie wydajności.
2017 r. był bardzo produktywnym rokiem dla Apple – firma wprowadziła na rynek nowe wersje niemal wszystkich swoich produktów: pojawiły się nowe iPhone’y (po raz pierwszy trzy modele), iPhone 7 w kolorze (PRODUCT)RED, MacBooki 12″ i MacBooki Pro, iPady, iPady Pro, Apple Watch, Apple TV, w ostatnich dniach roku zdążył jeszcze zadebiutować iMac Pro.
Rok 2018 zapowiada się tak samo ciekawie, a może nawet jeszcze bardziej interesująco.
W 2017 r. firmie z Cupertino udało się zaktualizować niemal wszystkie swoje produkty – pojawiły się nowe iPhone’y (po raz pierwszy trzy modele), MacBooki 12″ i MacBooki Pro, iPady, iPady Pro, Apple Watch, Apple TV, rzutem na taśmę udało się jescze przed końcem roku wprowadzić do sprzedaży iMaca Pro.
Rok 2018 zapowiada się tak samo ciekawie, a może nawet jeszcze bardziej interesująco.
Apple wiele razy zapowiadało, że nie połączy iOS z macOS, ale wygląda na to, że zamierza pogłębić integrację tych dwóch platform w sposób, który ułatwi życie zarówno deweloperom, jak i użytkownikom.
Bloomberg podaje dzisiaj, że już niedługo Apple umożliwi deweloperom tworzenie jednej, uniwersalnej aplikacji, która będzie działała zarówno na iPhonie czy iPadzie, jak i na Macu.