W dzisiejszym artykule Bloomberg twierdzi, że Apple zdecydowało się zmienić wymagania co do precyzji wykonania systemu TrueDepth, co zmniejszyłoby dokładność rozpoznawania twarzy Face ID, ale przyspieszyło produkcję iPhone’a X. Nie wierzyłem w to ani przez sekundę (co wyraziłem na Twitterze) – Apple nigdy nie zaryzykowałoby nawet, że kluczowa funkcja w ich najważniejszym produkcie będzie działał gorzej, niż zakładano.
Musimy być świadomi, jak ważne jest Face ID – to kluczowa funkcja i praktycznie najważniejsza nowość w iPhonie X: jeśli nie będzie działało prawidłowo, telefon będzie w zasadzie do wyrzucenia (bo chyba nikt nie będzie chciał ręcznie wpisywać kodu w 2017 r…).
Nie trzeba było długo czekać na oświadczenie firmy z Cupertino – Apple oficjalnie zaprzeczyło doniesieniom Bloomberga, nazywając je “całkowicie fałszywymi”.
Jakość i precyzja działania Face ID nie zmieniły się. Szansa, że ktoś inny odblokuje Twojego iPhone’a przy pomocy systemu rozpoznawania twarzy nadal wynosi jeden na milion.
Doniesienia Bloomberga, że Apple zmniejszyło dokładność Face ID są całkowicie fałszywe. Wierzymy, ze Face ID będzie wzorem do naśladowania dla wszystkich systemów rozpoznawania twarzy.
Premiera iPhone’a X odbędzie się 3 listopada. Przedsprzedaż rusza już w ten piątek, 27 października, o godzinie 9:01 (polskiego czasu).
Pierwsza recenzja iPhone’a X: „Game changer!”
Więcej o iPhonie X:
- iPhone X będzie dostępny w sklepach bez rezerwacji w dniu premiery 3 listopada
- Biały iPhone X na nowym wideo
- Raport: Apple pracuje nad tańszą wersją iPhone’a X
- iPhone X pokaże powiadomienia tylko właścicielowi
- Zobacz, jak będzie wyglądała obsługa iPhone’a X – oficjalne wideo Apple
- Raport: iPhone X ma 3 GB RAM i baterię o pojemności aż 2716 mAh
- Ile ramek w smartfonie, czyli porównanie iPhone X vs. Pixel 2 XL vs. Note 8 vs. LG V30
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: TechCrunch
