Długo wyczekiwana przez polskich użytkowników funkcja wyświetlająca położenie fotoradarów w Mapach Google zaczyna powoli działać. Konkurencja powoli traci swoje największe atuty, których dotychczas brakowało w nawigacji od Google.
Funkcja informująca użytkownika o położeniu radarów zadebiutowała w styczniu tego roku – najpierw na terenie USA, a następnie powoli trafiała do kolejnych krajów. Wtedy nie było jeszcze wiadomo, kiedy Google zamierza uruchomić tę funkcjonalność w naszym kraju. Pojawiła się ona po kilku misiącach
Ostrzeżenie o zbliżaniu się do fotoradaru jest przekazywane użytkownikowi w dwojaki sposób. Pierwszym z nich jest mała ikonka pojawiająca się na mapie w miejscu położenia radaru. Drugi sposób powiadamiania użytkownika to wyskakujące od dołu okno ze stosownym komunikatem.
Wygląda na to, że aktualnie Google jest w początkowej fazie wdrażania tej funkcji, ponieważ jeszcze nie wszyscy użytkownicy widzą fotoradary w aplikacji Google Maps, a jeżeli już są one widoczne, to jest ich zdecydowanie zbyt mało w stosunku do rzeczywistej ilości.
Nie ma się jednak co martwić – podobnie wyglądało to w innych krajach. Więc pozostaje nam jeszcze chwilę poczekać, by w pełni korzystać z ostrzegania o fotoradarach w Mapach Google.