Raport: będzie piąty model iPhone’a 12

Tomek Czech   11 sierpnia 2020

Jak wiemy od dłuższego czasu, jesienią tego roku Apple planuje wprowadzić na rynek cztery nowe modele iPhone’a 12 – dwa telefony z serii Pro (iPhone 12 Pro i 12 Pro Mx) oraz dwa tańsze modele, które będą następcami iPhone’a 11. Teraz okazuje się, że Apple może planować wprowadzenie do sprzedaży jeszcze jednego modelu z serii “12”.

iPhone 12 4G (2021)

Wszystkie cztery tegoroczne iPhone’y 12 mają być wyposażone w modem 5G. Ale według azjatyckich źródeł analityków Wedbush Securities, Apple przygotowuje też model iPhone’a 12 wspierający jedynie łączność 4G. Jego premiera najprawdopodobniej odbędzie się na początku 2021 r. (firma z Cupertino ma w zwyczaju wprowadzać na rynek nowe sprzęty, w tym nowe iPhone’y, w marcu).

iPhone 12 4G ma mieć ten sam dizajn, co cztery pozostałe modele z serii “12”, ale według informatorów będzie jeszcze tańszy od nich przez brak modemu 5G. Trudno jednak oczekiwać, żeby był to następca iPhone’a SE 2020, bo nowy dizajn i wiele najnowszych komponentów nie pozwoli aż tak obniżyć jego ceny (zarówno iPhone SE 1. generacji, jak i model 2. generacji kosztowały w dniu premiery 399 dol.).

W kwestii ceny raport analityków jest jednak trochę niespójny – z jednaj strony twierdzą oni, że iPhone 12 4G będzie tańszy od modeli z łącznością 5G, a z drugiej przewidują, że jego cena może wynieść około 800 dol. (~4100 zł). Tymczasem z kilku przecieków wynikało, że najtańszy iPhone 12 z 5G – model z wyświetlaczem 5,4 cala, ma kosztować około 649 dol. (~3400 zł). Być może analitykom chodziło o to, że piąty model iPhone’a 12 będzie po prostu tańszy od dwóch modeli z linii Pro, które z pewnością nie będą kosztować mniej niż tysiąc dolarów. Mógłby to więc być np. kolejny model Pro z trzema kamerami, skanerem LiDAR i stosunkowo dużym wyświetlaczem, ale pozbawiony modemu 5G.

Już kilka miesięcy temu analityk Ming-Chi Kuo podawał, że na początku 2021 r. Apple wprowadzi na rynek “iPhone’a SE 2 Plus” z bezramkową konstrukcją i ekranem edge-to-edge o przekątnej pomiędzy 5,5 cala a 6,1 cala. Telefon z takim ekranem nie może oczywiście posiadać klasycznego przycisku Home z Touch ID, a według Kuo nie będzie też wyposażony w system rozpoznawania twarzy Face ID. Zamiast tego ma mieć czytnik linii papilarnych wbudowany w przycisk Włącz/Wyłącz umieszczony z boku urządzenia.

Czy to ten sam telefon, o którym dzisiaj donoszą analitycy Wedbush Securities? Z pewnością dowiemy się tego z przecieków już w najbliższych miesiącach.

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: