W dzisiejszych czasach największą bolączką smartfonów, ale również innych przenośnych urządzeń elektronicznych jest długość pracy na jednym ładowaniu baterii. Problem ten dotyczy również iPhone’ów, ale to wkrótce może się nieco zmienić, gdyż według najnowszego raportu iPhone’y 13 mają zużywać nawet o jedną piątą energii elektrycznej mniej niż poprzednie modele.
W najnowszym raporcie DigiTimes podaje, że tegoroczna linia iPhone’ów 13 ma się charakteryzować znacznie mniejsza energochłonnością, a dokładnie rzecz biorąc – zużycie energii elektrycznej ma być mniejsze o nawet 15-20% w stosunku do poprzednich modeli iPhone’a.
I to nawet przy uwzględnieniu, że iPhone 13 Pro i iPhone 13 Pro Max będą wyposażone w niegasnące ekrany OLED LTPO ze zmienną częstotliwością odświeżania do 120 Hz (lub nawet do 240 Hz).
Mniejsze zapotrzebowanie na prąd ma być w dużej mierze efektem zastosowania bardziej energooszczędnego chipu A15 Bionic oraz optymalizacją kodu źródłowego iOS (być może nawet przepisaniem go na nowo) właśnie pod kątem zwiększenia wydajności baterii.
Jeżeli powyższe doniesienia połączymy z informacjami o fizycznie większych bateriach w tegorocznych iPhone’ach 13 oraz o nowej technologii wykonania baterii “soft board”, pozwalającej na zwiększenie pojemności ogniwa przy zachowaniu jego fizycznej wielkości, to może się okazać, że długość pracy nowych iPhone’ów wzrośnie o znacznie więcej niż 15-20%.
Premiera czterech modeli iPhone’a z serii „13” spodziewana jest we wrześniu.