5 powodów, dla których nowe MacBooki Pro będą najlepszymi laptopami Apple od lat

Tomek Czech   9 sierpnia 2021

Podczas drugiej jesiennej konferencji Apple ma zaprezentować nowe modele MacBooka Pro. Wszystko wskazuje na to, że będą to najlepsze laptopy z Cupertino od wielu lat.

Nowe MacBooki Pro (2021) – zapowiada się prawdziwy hit

Po pierwsze, nowe MacBooki Pro będą wyposażone w procesor Apple Silicon (najprawdopodobniej M1X), następcę układu M1. Będą więc niezwykle mocne. Według informacji Bloomberga, mają posiadać chipy z nawet 8 rdzeniami wydajnościowymi CPU i 32-rdzeniowym GPU. Dla porównania – procesor M1 posiada 4 rdzenie wydajnościowe w CPU i 8-rdzeniowy procesor graficzny.

Znacznie zwiększy się ma też ilość pamięci RAM – będziemy mogli wybrać konfigurację z maksymalnie 64 GB RAM. Obecny 13-calowy MacBook Pro z M1 jest dostępny w wersjach z 8 lub 16 GB RAM.

Po drugie, nowe laptopy z serii Pro będą wyposażone w ekran min-LED (14 i 16 cali), znany z tegorocznego iPada 12,9” jako „Liquid Retina XDR”. W porównaniu z ekranami obecnie stosowanymi w MacBookach, panel mini-LED zapewnia większą jasność, większą gamę kolorów, znacznie większy kontrast i głębszą czerń. Charakteryzuje go też mniejsza energochłonność i brak efektu wypalania się.

Po trzecie, nowe MBP mają mieć nowy dizajn. Nie będzie to co prawda radykalna zmiana, ale ważne jest to, że wygląd laptopów z Cupertino z serii Pro zmieni się po raz pierwszy od 5 lat. Komputery mają otrzymać nowy dizajn z płaską górną i dolną częścią obudowy, co sprawi, że stylistycznie będą nawiązywały do iPhone’ów 12 czy najnowsyzch iPadów. Być może zobaczymy też nowe kolory.

Po czwarte, zapowiada się powrót większej ilości portów, w tym magnetycznego portu ładowania MagSafe, który pozwoli na szybsze ładowanie laptopa. Nowe MakBooki Pro mają też posiadać gniazdo karty SD i port HDMI.

Po piąte, najprawdopodobniej zniknie Touch Bar. OLEDowy pasek ma chyba tyle samo zwolenników, co przeciwników, ale być może Apple znajdzie rozwiązanie, które zadowoli wszystkich. Pojawiały się doniesienia, że Touch Bar może być zastąpiony przez przyciski, z których każdy byłby miniwyświetlaczem. Wiemy, że z pewnością pozostanie Touch ID.

Zapowiada się więc prawdziwy hit sprzedażowy. Jedynymi problemami mogą być niska dostępność, wynikająca nie tylko z dużego popytu, ale również z wolnego tempa produkcji paneli mini-LED oraz wysoka cena, być może przekraczająca 10 tys. zł za podstawowy model.

MacBook Pro 2021 – kiedy premiera?

Wiemy, że ruszyła już masowa produkcja i nowe zostały już zarejestrowane w bazie EUG. Premiera musi być tuż za rogiem. Mark Gurman z Bloomberga podawał niedawno, że nowe MacBooki Pro trafią do sprzedaży „w ciągu kilku tygodni”. Spodziewamy się, że ich premiera odbędzie się w październiku.

Maki w chipami z serii "M" w rewelacyjnych cenach!

Źródło

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: