Informacje krążące od czasów premiery 24-calowego iMaca M1, jakoby w przyszłości Apple miało zamiar wprowadzić na rynek podobny stosunkowo tani model (z M1/M2), lecz z większym ekranem, raczej nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości. Większy ekran o przekątnej 27 cali wprawdzie trafi do iMaca, z tym, że będzie to drogi iMac Pro przeznaczony dla profesjonalistów.
Z najnowszego raportu Marka Gurmana z Bloomberga wynika, że przeznaczony dla tzw. „zwykłego użytkownika” iMac z układem M1 nie otrzyma wersji z większym ekranem i pozostanie wyłącznie z wyświetlaczem o przekątnej 24 cali.
Większy, 27 calowy ekran i to w technologi mini-LED ProMotion 120 Hz trafi natomiast do nadchodzącego iMaca Pro, który otrzyma procesory Apple znane z MacBooków Pro, czyli układy M1 Pro i M1 Max.
Premiera tego komputera może odbyć się już w czerwcu na WWDC 2022.
Tym samym różnica w wielkości ekranów tańszego, „low-endowego” iMaca z M1/M2 i droższego iMaca Pro z M1 Pro/M1 Max zostanie. wyróżnikiem pozwalającym łatwo zidentyfikować, z jakiego rodzaju komputerem mamy do czynienia.
Więcej o nadchodzącym iMacu Pro przeczytacie tutaj.