Kiedy przez większość 2016 r. Apple sprzedawało mniej iPhone’ów niż w tym samym okresie poprzedniego roku, zaczęto mówić o tzw. “peak iPhone”, co miało oznaczać, że rynek jest już tak nasycony smartfonami z Cupertino, że firma nie będzie w stanie sprzedawać ich już więcej. Ale w ostatnim kwartale ubiegłego roku Apple udało się sprzedać więcej iPhone’ów niż w tym samym okresie 2015 r. – przez trzy miesiące sprzedało się 78,3 mln telefonów, najwięcej w historii.
Ale jak długo jeszcze może się utrzymywać trend wzrostowy? Jak dużo iPhone’ów pomieści jeszcze rynek? Bo przecież jakaś granica musi być.