Po podsumowaniu wszystkiego, co trzeba wiedzieć o iPhonie 12 i iPhonie 12 mini, pora zebrać w jednym miejscu wszystkie niezbędne informacje na temat modeli z linii Pro, czyli iPhone’a 12 Pro i iPhone’a 12 Pro Max.
Search: air tag
Choć standard Qi od dawna umożliwiał ładowanie bezprzewodowe urządzeń mobilnych z mocą 15 W (obecnie nawet większą), Apple sztucznie ograniczało maksymalną moc ładowania indukcyjnego iPhone’ów do 7,5 W. Zmienia się to wraz z premierą iPhone’a 12 – wszystkie nowe modele możemy ładować z mocą 15 W. Ale potrzebna będzie do tego specjalna ładowarka.
Konferencja Apple “Hi, speed!” zakończona, długo wyczekiwana linia iPhone’ 12, składająca się aż z czterech modeli została zaprezentowana. Podsumujmy wszystko, co trzeba wiedzieć dwóch tańszych modelach – iPhonie 12 i iPhonie 12 mini.
Jednym z nowych akcesoriów wprowadzonych przez Apple na rynek wraz z nowymi iPhone’ami jest magnetyczna ładowarka bezprzewodowa MagSafe. Jest przeznaczona głównie dla iPhone’ów z serii “12” wyposażonych w specjalny system magnetyczny, ale jest kompatybilna również z inni produktami z Cupertino wspierającymi ładowanie indukcyjne Qi.
Apple zapowiedziało też wprowadzenie do sprzedaży podwójnej ładowarki “MagSafe Duo Charger” dla iPhone’a i Apple Watcha.
Na kilka godzin przed premierą iPhone’a 12 wyciekła ciekawa informacja na temat kolejnej nowości w nowym flagowcu – będzie obsługiwał magnetyczne ładowarki bezprzewodowe, co powinno zdecydowanie usprawnić ładowanie telefonu.
W ubiegłym roku Apple wprowadziło do iPhone’ów 11 i 11 Pro nowy chip U1, odpowiadający z tajemniczo brzmiącą komunikację ultraszerokopasmową. Już w najbliższym czasie firma z Cupertino ma zaimplementować ten standard do nowych urządzeń, takich jak HomePod mini czy nowe Apple TV, które według najnowszych informacji od Jona Prossera staną się jednostkami centralnymi odpowiedzialnymi za ciągłe monitorowanie położenia pozostałych urządzeń Apple, a to z kolei otwiera ogromne możliwości zastosowania, szczególnie w kontekście systemów inteligentnych domów.
Już dzisiaj odbędzie się druga tej jesieni konferencja Apple – ta najważniejsza w tym roku, bo z prezentacją iPhone’a 12. Trudno powiedzieć, czy oprócz nowych smartfonów Tim i spółka pokażą nam również inne nowe produkty. Ale jest spore prawdopodobieństwo, że tak się stanie.
Zobaczcie, czego się spodziewamy.
Do tej pory Apple organizowało jesienią maksymalnie dwie konferencje – każdy taki event to spore wyzwanie logistyczne. Jednak pandemia koronawirusa wiele zmieniła – firma z Cupertino zaczęła organizować wirtualne konferencje, które są niczym innym, niż nagranym wcześniej wideo udostępnionym całemu światu w danym momencie. Dlatego, jak donosi zawsze dobrze poinformowany Mark Gurman z Bloomberga, tej jesieni Apple zorganizuje trzecią konferencję. Odbędzie się ona w listopadzie.
Apple ogłosiło wczoraj datę swojej następnej konferencji – odbędzie się ona w przyszły wtorek, 13 października. Zaraz potem, jak w przypadku każdego eventu firmy z Cupertino, rozpoczeły się spekulacje, co na temat nowych produktów może zdradzać nam zaproszenie.
Nasza wspólna akcja z Oakywood jest skierowana nie tylko do posiadaczy najnowszych Apple Watchy, ale także dla właścicieli poprzednich modeli. Korzystając ze specjalnego kodu rabatowego Czytelnicy i Czytelniczki ThinkApple mogą kupić jedną z drewnianych ładowarek/stacji dokujących Oakywood do Apple Watcha z 15-procentową zniżką.
Ale uwaga, to nie koniec – promocje… łączą się! Niektóre ładowarki już są sprzedawane w promocyjnych cenach ze względu na premierę nowych Apple Watchy, a nasz kod dodatkowo obniża cenę!
