Od wczoraj po sieci krąży wideo, które ma rzekomo prezentować iPhone’a SE 2, którego premiery spodziewamy się w marcu 2020 r. Już na pierwszy rzut oka widać jednak, że najprawdopodobniej nie jest to prototyp nowego budżetowca od Apple. Ale wideo jest ciekawe, bo pokazuje, jak z dużym prawdopodobieństwem będzie wyglądał iPhone 12 (Pro).
Wszystko o iPhonie 12 i 12 Pro/Max
Jeszcze szybsze i jeszcze dłużej działające na jednym ładowaniu – nowe iPhone’y z przełomowymi procesorami w technologii 5 i 3 nm

TSMC, dostawca autorskich procesorów Apple, wykorzystywanych między innymi w iPhone’ach, jest gotowy, by przyszłoroczne układy produkować w technologii 5 nm, a w roku 2022 przejść na proces produkcyjny 3 nm. iPhone’y będą jeszcze szybsze i jeszcze dłużej będą działały na jednym ładowaniu.
W swoim najnowszym raporcie analityk Ming-Chi Kuo pisze, że przyszłoroczne topowe iPhone’y ze wsparciem 5G i nowym dizajnem nie będą “znacząco” droższe od obecnych flagowców, mimo że koszt ich produkcji może wzrosnąć o kwotę od 30 dol. do 100 dol. (w zależności od modelu).
Co tu dużo mówić – gdyby powstał taki iPhone SE 2, Apple nie nadążałyby z produkcją nawet, gdyby zwiększyło swoje moce produkcyjne o 100% czy 200%. Niezwykle popularny rozmiar i dizajn iPhone’a SE plus ekran edge-to-edge plus świetna podwójna kamera z iPhone’a 11 – to po prostu marzenie wielu (bardzo wielu!) fanów Apple. Czy taki telefon powstanie?
Zgodnie z informacjami podawanymi przez koreańską stronę The Elec, przyszłoroczne iPhone’y zostaną wyposażone w nowe moduły sterujące zasilaniem, które będą o prawie połowę mniejsze od obecnych. Pozwoli to na uzyskanie dodatkowego miejsca na powiększoną baterię.
Na temat przyszłorocznych iPhone’ów słyszeliśmy już bardzo wiele. Zmiany w parametrach technicznych i wyglądzie mogą być największe od czasy premiery pierwszego iPhone’a. Ale to nie koniec atrakcji – będziemy też prawdopodobnie świadkami premiery najszerszej dotąd oferty smartfonów Apple do tej p, których w 2020 roku ma być aż 5 modeli.
Zdaniem analityka JPMorgan, Samika Chatterjee, jesienią 2020 r. Apple po raz pierwszy wprowadzi na rynek aż cztery nowe modele iPhone’a w trzech rozmiarach, w tym największego iPhone’a w swojej historii – z ekranem 6,7 cala.
Jak podaje Economic Daily News, w następnym tygodniu przedstawiciel Apple ma spotkać się przedstawicielami tajwańskiej firmy GIS, zajmującej się produkcją ekranów do urządzeń mobilnych, żeby rozmawiać o planach wprowadzenia czytnika linii papilarnych Touch ID do przyszłego modelu iPhone’a – być może już do iPhone’a 12, którego premiera ma się odbyć jesienią 2020 r.
Jak co roku, konceptów przyszłorocznego iPhone’a (w tym wypadku iPhone’a 12) jest już o tej porze roku naprawdę sporo. Jedne są bardziej realne, inne mniej, jedne są lepsze, inne gorsze, ale mogę powiedzieć Wam jedno – najnowszy koncept opublikowany na kanale ConceptsiPhone “rządzi” i jeśli tak wyglądałby iPhone 12 (Pro) w rzeczywistości, to konkurencja może zamykać fabryki, bo nikt rozsądny innego smartfona nie kupi. Jest to najlepszy koncept smartfona od Apple, jaki widziałem.