Nie “6c”, ale “5se” będzie się nazywał nowy 4-calowy iPhone, którego premiera odbędzie się w marcu, na pierwszym w tym roku evencie Apple. Tak przynajmniej twierdzi Mark Gurman z 9to5Mac, powołując się na informacje od osoby, która “używała już nowego modelu iPhone’a”.
iphone 5se
Z każdym dniem pojawią się nowe plotki na temat nowego modelu 4-calowego iPhone’a (6c?). O ile jest już dość prawdopodobne, że Apple rzeczywiście wprowadzi na rynek taki telefon, o tyle coraz bardziej realna jest premiera nowego urządzenia jeszcze w pierwszej połowie 2016 r. Zdaniem wiarygodnego zazwyczaj analityka Ming-Chi Kuo, nowy, 4-calowy iPhone pojawi się “na początku 2016 r.”.
Kiedyś te plotki się sprawdzą. Albo nie. Od kilku lat regularnie słyszymy o tym, że Apple wprowadzi na rynek nowy model iPhone’a już w pierwszej połowie roku, jednak firma z Cupertino konsekwentnie trzyma się jesiennych terminów. Jak będzie w 2016 r.?
Powołując się na źródła w fabrykach Faxconnu, chińska strona TechWeb twierdzi, że już w lutym przyszłego roku zadebiutuje iPhone 6c, który ma mieć 4-calowy wyświetlacz oraz metalową obudowę (jak iPhone 5s) i ma być dostępny w kilku wersjach kolorystycznych. Nowy, “budżetowy” iPhone ma być również wyposażony w Touch ID, ale nie będzie wspierał technologii 3D Touch.
Coraz więcej doniesień potwierdza, że Apple rzeczywiście przygotowuje się do wypuszczenia na rynek nowego, 4-calowego iPhone’a 6c. Po niezależnych raportach analityków Ming-Chi Kuo i Kevina Wanga, o nowym iPhonie pisze teraz japońska strona Macotakara.
Choć wydawało się, że to zamknięty rozdział, wraca temat 4-calowego iPhone’a. Według wiarygodnego analityka Ming-Chi Kuo, zapotrzebowanie na smartfony z mniejszymi wyświetlaczami jest wciąż spore i Apple odpowie na potrzeby rynku wprowadzeniem 4-calowego iPhone’a już w pierwszej połowie 2016 r.
Ja!
Po pół roku używania 4,7-calowego iPhone’a 6 ciągle nie przekonałem się do jego rozmiarów. Na początku było wręcz tragicznie – miałem wrażenie, że trzymam w ręku Androida, i że cały autobus widzi mój ekran. Z czasem zacząłem doceniać większy wyświetlacz, ale właściwie tylko wtedy, kiedy iPhone’a używałem w domu. Używanie go jedną ręką na ulicy/w tramwaju sprawia mi kłopot. Nie ma mowy o swobodnym, pewnym chwycie. Przytrzymywanie telefonu w dwóch dłoniach jest w wielu sytuacjach bardzo niewygodne lub po prostu niemożliwe. Próbuję różnych technik, ale za każdym razem iPhone tańczy mi w dłoni i wydaje się ostrzegać, że następnym razem po prostu z hukiem runie na ziemię.
W serwisie Future Supplier pojawiły się zdjęcia rzekomo przedstawiające tylną obudowę iPhone’a 6c, którego według plotek Apple miałby wprowadzić na rynek jesienią, wraz z iPhonem 6s i 6s Plus.