Zdecydowanie bardziej wolę reklamy zabawne, mroczne lub celebrujące południowy styl życia, tymczasem Apple udostępniło kolejną reklamę, która ma przede wszystkim rozmiękczyć nasze serce (i zaraz potem uszczuplić portfel). Cóż, przynajmniej jeśli Apple zabiera się już za wyciskacze łez, to są to bardzo dobre wyciskacze łez.
Nie inaczej jest w tym przypadku.
Apple udostępniło właśnie swoją świąteczną reklamę zatytułowaną “Święta Frankiego” – klasyczny wyciskacz łez z przesłaniem “otwórz swoje serce dla wszystkich”. Ale może prawdziwym przesłaniem klipu jest to, że nawet zamieszkałe za siedmioma górami i za siedmioma lasami potwory (o miękkim sercu) używają iPhone’ów…? I to najnowszych modeli!
Najpierw odkryto ogień, potem wynaleziono koło, pismo, druk, silnik parowy, elektryczność, fotografię, żarówkę, telewizję, komputer, roboty, smartfona, zbudowano Międzynarodową Stację Kosmiczną, a zwieńczeniem twórczego wysiłku ludzkości i jej największym osiągnięciem jest… nowy MacBook Pro. Tak złośliwi mogą zinterpretować najnowszą reklamę Apple. Tymczasem hasło reklamy – “a tool for all the ideas to come” – wskazuje, że firmie z Cupertino chodziło raczej o to, że ich najnowszy laptop może być narzędziem, za pomocą którego można stworzyć kolejne przełomowe wynalazki. Ale czy tylko o to? Może między wierszami chcieli nam jednak przemycić ta pierwszą interpretację? Ocenę zostawiam Wam.
Apple udostępniło właśnie nową reklamę telewizyjną iPhone’a 7 prezentującą możliwości stereofonicznych głośników, w które wyposażony jest nowy iPhone. Reklama została nakręcona na słynnej barcelońskiej pływalni, na której rozegrano konkurs skoków do wody podczas Igrzysk Olimpijskich w 1992 r.
Apple udostępniło przed chwilą pierwszą reklamę zaprezentowanego dzisiaj nowego modelu MacBooka Pro. Pokazuje ona możliwości dodatkowego wyświetlacza Touch Bar, czytnika linii papilarnych Touch ID, lepszych głośników z mocniejszymi basami oraz ulepszonego ekranu – “najbarwniejszego ze wszystkich Maców”.
Apple jest ostatnio zdecydowanie w formie, jeśli chodzi o tworzenie klipów reklamujące ich produkty i usługi: po przeuroczej reklamówce Siri z Ciasteczkowym Potworem oraz serii bardzo ciekawych reklam Apple Watcha, firma z Cupertino udostępniła wczoraj dwie nowe reklamy iPhone’a 6s, prezentując zalety nagrywania w jakości 4K oraz możliwości czytnika linii papilarnych Touch ID, dzięki któremu nie tylko odblokujemy telefon, ale też m.in. zalogujemy się do konta bankowego, podpiszmy dokument czy uruchomimy samochód.
Być może z okazji nadchodzącej pierwszej rocznicy pojawienia się zegarka na rynku, może z okazji zbliżającej się premiery nowego modelu, a może bez żadnej specjalnej okazji – Apple zaprezentowało właśnie osiem nowych, 15-sekundowych reklam Apple Watcha. W rolach głównych wystąpiło kilka gwiazd (m.in. Alice Cooper, Chloë Savigny i Nick Jonas), aplikacje Aktywność, Trening, Rain i Argus oraz nowe paski do applowskiego smartwatcha.
Z okazji zapowiedzianej na jutro rynkowej premiery iPada Pro Apple udostępniło pierwszą reklamę telewizyjną nowego tabletu. Zarówno sam tytuł reklamy – “A Great Big Universe”, jak i zaprezentowana w niej aplikacja Sky Guide do wirtualnego eksplorowania Układu Słonecznego to czytelna sugestia olbrzymich (niczym nieograniczonych jak Wszechświat?) możliwości iPada Pro. “Ten największy z dotychczasowych iPadów wzniesie Cię na wyżyny kreatywności i wydajności” – czytamy w opisie reklamy.
Sprzedaż iPadów spada już od dłuższego czasu i choć nową reklamą iPada Air 2 Apple próbuje nas przekonać, że zmiana wisi w powietrzu, to mocno rockowy klip utwierdza nas jedynie w przekonaniu, że firma z Cupertino nie ma pomysłu na nowatorskie sposoby użycia swojego tabletu. iPad ma niewątpliwie tysiące zastosowań, ale czy nowa reklama przekonuje nas do któregoś? iPad to nie Frugo, reklama typu lifestyle może nie zadziałać.
