Apple sprzedaje niewiarygodną liczbę bardzo drogich smartfonów

Tomek Czech   2 lutego 2017

To dla mnie jedna z najbardziej zaskakujących informacji ostatnich dni – w czwartym kwartale 2016 r. Apple sprzedało więcej smartfonów niż Samsung. Nie chodzi o to, że Apple wyprzedziło Samsunga (nie wyprzedziłoby go, gdyby południowokoreańska firma nie miała problemów z Notem 7), ale o to, że w ogóle się do niego zbliżyło. Dlaczego? Bo średnia cena smartfona sprzedawanego przez Samsunga jest o wiele, wiele niższa, niż średnia cena iPhone’a.

O ile? Apple podaje te dane oficjalnie – w ostatnim kwartale średnia cena iPhone’a wyniosła 695 dol. Samsung nie ujawnia takich informacji, więc musimy się zdać na wyliczenia firm analitycznych. Te niestety różnią się między sobą znacząco – według jednych szacunków są to zaledwie 182 dol., według innych – “aż” 293 dol. Większość analiz sytuuje ASP (Average Selling Price) Samsunga pomiędzy 225 dol. a 290 dol.

(Aktualizacja: według analityka Horace Dediu z Asymco, średnia cena smartfona Samsunga wynosiła w 2016 r. zaledwie 182 dol.)

Okazuje się więc, że Apple potrafiło sprzedać więcej telefonów za 700 dol., niż Samsung telefonów kosztujących ponad trzy razy mniej! To pokazuje, jak niezwykle sile jest Apple na tym rynku i jak ogromnym biznesem stał się iPhone.

Wiedzieliśmy, że telefon z Cupertino absolutnie zdominował klasę smartfonów premium, ale najnowsze dane pokazują, że dzięki sukcesowi iPhone’a, Apple potrafi nawet wspiąć się na szczyt listy największych producentem smarfonów w ogóle, bez względu na kategorię. Choć Tim Cook i spółka o ten rynek tak naprawdę wcale nie walczą (nie są zainteresowani rykiem tzw. ” telefonów budżetowych”).

Oczywiście trzeba dodać, że w całym ubiegłym roku Samsung sprzedał o wiele więcej smartfonów niż Apple (309 mln vs. 215 mln), że w ostatnim kwartale zadebiutował iPhone 7, a Samsung nie miał żadnej większej premiery – wręcz przeciwnie, lizał rany po Note 7, ale przy tak ogromnej różnicy w średniej ceny sprzedanego smartfona, zaskakujące jest to, że Apple w ogóle potrafiło się zbliżyć do ilości sztuk telefonów sprzedawanych przez południowokoreańskiego giganta.

Nie dziwi więc, że firma z Cupertino zgarnia ponad 90% przychodów ze światowego rynku smartfonów (a Mac 60% z rynku komputerów).

Bardzo ciekawie wyglądają kolejne pozycje na liście największych producentów smartfonów na świecie w ubiegłym kwartale – na trzecim miejscu znajduje się Huawei, a kolejne są Oppo i Vivo – dwaj chińscy producenci, którzy większość swojej produkcji sprzedają na rynku lokalnym. Okazuje się więc, że sprzedają w Chinach tak dużo smartfonów, że wskakują do pierwszej piątki zestawienia największych producentów na świecie.

To pokazuje skalę chińskiego rynku, ale jest też odpowiedzią na pytanie o straty, jakie Apple odnotowało w Chinach w ostatnim kwartale (-12%) – konkurencja ze strony lokalnych producentów bardzo przyzwoitej jakości smartfonów jest ogromna.

Posłuchaj najnowszego odcinka ThinkApple Podcast – “Dobre wieści z wszystkich frontów”.

300x300-oslo

Przeczytaj też:

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Źródło: Strategy Analytics

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: