Co prawda nie minął nawet miesiąc od ostatniej konferencji Apple, a wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jeszcze w tym miesiącu odbędzie się kolejna. Do zaprezentowania jest całkiem sporo nowych produktów, nad którymi Apple pracowało w ostatnim czasie.
Na wstępie dodam, że na tę chwilę nie ma żadnej gwarancji, ani też żadnych oficjalnych informacji o tym, by kolejna konferencja miała się w ogóle odbyć.
Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że w zasadzie przed żadną konferencją Apple nie ma o niej oficjalnych informacji (pierwszą są dopiero oficjalne zaproszenia).
Zważając na powyższe, a także na to, że Apple wielokrotnie organizowało dodatkową konferencję w październiku oraz na to, że firma z Cupertino ma wiele nowych produktów, których jeszcze nie pokazała, możemy mieć przeświadczenie graniczące z pewnością, że kolejną konferencję Apple obejrzymy za mniej niż cztery tygodnie.
Jest co najmniej kilka produktów, nad którymi według wielu doniesieĶ Apple intensywnie pracowało w ostatnim czasie. Wiele nieoficjalnych, lecz wiarygodnych źródeł mówi o następujących premierach podczas październikowej konferencji:
Najprawdopodobniej w poniedziałek, 28 października lub we wtorek, 29 października.
Apple ogłosiło, że w środę, 30 października ogłosi wyniki finansowe za trzeci kwartał 2019 r. Analityk Neil Cybart zwraca uwagę, że w ostatnim czasie firma z Cupertino prezentowała wyniki finansowe zazwyczaj we wtorek. Jeśli jednak robiła to w inny dzień, to z tego powodu, że w tym samym tygodniu organizowała konferencję produktową. Tak samo może być w tym roku.
Konferencje Apple odbywają się najczęściej we wtorek lub środę (rzadziej w czwartek), dlatego bardziej prawdopodobną datą tegorocznego eventu wydaje się wtorek, 29.10. Z drugiej strony jednak, wyniki finansowe nigdy nie były ogłaszane dzień przed lub dzień po konferencji, dlatego nie można też wykluczyć daty 28.10.
To już moje własne, subiektywne przewidywania – uważam, że hasło przewodnie konferencji będzie związane z faktem, że dzięki nowym kamerom w iPadach, nowemu monitorowi XDR oraz przede wszystkim nowemu ekranowi 16-calowego MacBooka Pro będziemy mogli zobaczyć więcej (treści czy na przykład detali na zdjęciach).
W związku z powyższym sądzę, że hasło przewodnie nadchodzącej konferencji Apple będzie brzmiało mniej więcej: „There is more to see”, „There is more to see this year” lub po prostu „More to see”.
Zobaczymy… już za mniej więcej cztery tygodnie.