Zgodnie z informacjami zawartymi w najnowszym raporcie przygotowanym przez znanego analityka Ming-Chi Kuo, już w pierwszej połowie 2021 roku Apple zrezygnuje z procesorów Intela w swoich komputerach, by przejść na swoje autorskie procesory ARM.
Apple – “ARM inside”
O pracach Apple nad własnym procesorem ARM, który miałby zastąpić napędzające wszystkie Maki chipy Intela informowaliśmy już trzy lata temu.
Przed rokiem do sieci wyciekły wyniki testów wydajnościowych komputera Apple z procesorem ARM. Co prawda nie było wtedy możliwości potwierdzenia prawdziwości przedstawionych wyników, ale jeśli były one prawdziwe, to już wtedy autorski procesor Apple bił pod względem wydajności układy Intela.
Według najnowszego raportu Ming-Chi Kuo, pierwszy komputer Apple napędzany własnym procesorem ARM trafi do sprzedaży już w pierwszej połowie przyszłego roku. Rozpocznie się tym samym proces całkowitej rezygnacji Apple z procesorów Intela i przesiadki na autorskie chipy.
Z raportu wynika, że prace Apple nad własnym procesorem miały w ostatnim czasie znacznie przyspieszyć. Powodem jest według Kuo rozprzestrzeniający się koronawirus, który może mieć realny wpływ na produkcję podzespołów do urządzeń Apple.
Drugą przyczyną wzmożonych prac Apple nad własnym procesorem wydają się być kilkukrotnie występujące w ostatnich latach opóźnienia Intela we wprowadzaniu procesorów nowych generacji, co powodowało również opóźnienia we wprowadzaniu na rynek nowych generacji procesorów Mac.
Według Kuo, autorski procesor ARM Apple ma być układem wykonanym w litografii 5 nanometrów. Wykonane w tej samej technologii procesory ARM trafią również do iPhone’a i iPada.
Niewątpliwą zaletą przejścia Apple na własne procesory ARM będzie zgodność architektury CPU właściwe we wszystkich urządzeniach z Cupertino. To z kolei pozwoli na pisanie jednej aplikacji działającej na iPhone’ach, iPadach, Makach, a nawet na Apple TV.
Apple wprowadziło już co prawda technologię Catalyst pozwalającą na uruchamianie na Makach aplikacji pisanych dla iPhone’a czy iPada, ale jest to swego rodzaju konwersja i wirtualizacja znacznie zmniejszająca szybkość działania takich apek.
Trzy lata temu pisaliśmy o 5 największych zaletach wprowadzania do Maców stworzonych przez Apple procesorów ARM:
- częstsze wprowadzanie na rynek nowych modeli Maców;
- częstsze i szybsze dodawanie nowych funkcji;
- bardziej wydajny system i dłuższa praca na baterii;
- lepsza współpraca z pozostałymi urządzeniami Apple;
- możliwość stworzenia uniwersalnego systemu na Maki i iPhone’y oraz iPady.
Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.
Zobacz także:
- A jednak “iPhone SE” – tak ma się nazywać nowy budżetowy iPhone. Premiera możliwa już dziś
- Znamy prawdopodobną datę premiery iPhone’a 9
- Premiera iPhone’a 9 już dzisiaj? Etui do niego są już w sklepach
- Realistyczny koncept iPhone’a 9 oparty na znanych dotychczas informacjach (wideo)
- iPhone 9 Plus – kod iOS 14 potwierdza, że Apple wprowadzi na rynek również większy model budżetowego iPhone’a