Apple Watch Series 6 z pomiarem saturacji tlenowej i dokładniejszym EKG – raport

Łukasz Bernaczyk   10 marca 2020

Kodu systemy iOS 14, który dostał się w ręce dziennikarzy 9to5mac wskazuje, że Apple Watch zostanie wyposażony w nowe funkcje związane z monitorowaniem stanu zdrowia użytkownika – pomiar nasycenia krwi tlenem i ulepszone EKG.

Apple Watch i poziom saturacji tlenowej

Saturacja tlenowa to ważny wskaźnik określający poziom nasycenia krwi tlenem. Zbyt niski poziom nasycenia na początku może skutkować drobnymi dolegliwościami, np. dusznościami, a w dłużej perspektywie groźnym niedotlenieniem organizmu. Monitorowanie tego poziomu pozwoliłoby szybko zorientować się, że coś jest nie tak i podjąć odpowiednie kroki.

U zdrowego człowieka wartość saturacji powinna mieścić się w przedziale 95-99%. Wszystkie wartości poniżej tego progu oznaczają mniejsze lub większe niedotlenienie krwi i organizmu.

Zwykle u lekarza taki pomiar wykonywany jest pulsoksymetrem i oparty jest na zasadzie absorpcji światła charakterystycznej dla oksyhemoglobiny.

Niestety na razie nie wiemy, czy nowy pomiar będzie dostępny tylko w przyszłych generacjach Apple Watcha, poczynając od modelu Series 6, który ma zadebiutować jesienią, czy może zostanie również odblokowany w starszych zegarkach. Bo pamiętajmy, że już w pierwszym modelu Apple Watcha znaleziono sensory służące do pomiaru nasycenia krwi tlenem. Nie wiadomo jednak, czy wystarczyłoby tylko odblokowanie w nich tej funkcjonalności przez uaktualnienie oprogramowania, czy jednak czujniki te nie są w stanie precyzyjnie określić poziomu saturacji tlenowej i funkcja ta będzie dostępna jedynie w nowych modelach.

Apple Watch Series 6 – dokładniejsze EKG

Według 9to5mac, Apple ma też pracować na dokładniejszym pomiarem EKG, które obecnie przy wartościach pulsu 100–120 uderzeń na minutę potrafi wskazywać niedokładne wyniki.

Kolejne metody monitorowania stanu zdrowia użytkownika w Apple Watchu to rzecz, którą można było przewidzieć, bo z działań Apple wynika, że jest to dla nich zdecydowanie jedna z najważniejszych funkcji ich smartwatcha.

Maki w chipami z serii "M" w rewelacyjnych cenach!

Źródło

Łukasz Bernaczyk

Swoją przygodę z Apple zaczął w 1992 r. od Macintosha Classic. Od tego czasu wierny użytkownik i fan marki z Cupertino. Z wykształcenia mgr inż. informatyki w inżynierii, pracuje również jako Dyrektor ds. Rozwoju w jednej z podpoznańskich firm. Gadżeciarz, miłośnik amerykańskiej koszykówki, szachów i podróży. W wolnych chwilach eksperymentuje z elektroniką i własnoręcznie robionym smart home.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: