Przed premierą iPhone’a 12 Apple rozesłało użytkownikom swojego sprzętu ankietę, pytając o to, czy używają dołączonej do zestawu ładowarki i co robią z nią po sprzedaży telefonu. Jak dobrze wiemy, kilka miesięcy później na rynku pojawiły się nowe flagowce bez ładowarki w pudełku. W najnowszej ankiecie Apple pyta o zadowolenie z Face ID, czytnik linii papilarnych Touch ID i kabel Lightning. Oczywiście nie bez przyczyny.
iPhone 13 z Touch ID?
Pytanie dotyczące Face ID i Touch ID jest bardzo wymowne w kontekście wcześniejszych informacji, że Apple zamierza ponownie zastosować skaner linii papilarnych w iPhonie (byłby on umieszczony pod ekranem). Informacje te potwierdzili bardzo wiarygodni Mark Gurman z Bloomberga oraz analityk Ming-Chi Kuo.
Oczywiście firma z Cupertino nie zamierza rezygnować z Face ID, które uważa za najlepszą z obecnie istniejących metod biometrycznej weryfikacji użytkownika. Touch ID ma być po prostu dodatkowym zabezpieczeniem, podnoszącym komfort użytkowania telefonu (zwłaszcza przy noszeniu maseczki), ale też zwiększającym bezpieczeństwo.
W ankiecie Apple pyta użytkowników o stopień zadowolenia z Face ID, a jedną z możliwych sugerowanych odpowiedzi jest “wolę Touch ID”. Firma z Cupertino bada też, w jakich sytuacjach system rozpoznawania twarzy się nie sprawdza (np. nie rozpoznaje naszej twarzy w niektórych sytuacjach, trzeba podnieść telefon z biurka, żeby go odblokować).
O ile Ming-Chi Kuo jeszcze w sierpniu ubiegłego roku podawał, że czytnik linii papilarnych wróci do flagowców z Cupertino w 2021 r., o tyle Gurman pisał we wrześniu 2019 r., że jest cień szansy, iż Apple wyrobi się z tym do premiery iPhone’a 12. Tak się – jak wiemy – nie stało, więc wszystko wskazuje na to, że powinniśmy szykować się na premierę tego rozwiązania jesienią 2021 r. wraz z iPhonem 13.
Niedawno informację o powrocie Touch ID potwierdzili dwaj najbardziej wiarygodni leakerzy ze “świata Apple” – Jon Prosser i @L0vetodream.
iPhone 13 bez przewodu Lightning w pudełku?
W ankiecie Apple pyta również o to, których akcesoriów dołączanych do pudełka z iPhonem użytkownicy w rzeczywistości używają. Wśród nich są m.in przyrząd do wyjmowania tacki na kartę SIM oraz kabel Lightning – USB-C, służący do ładowania lub wymiany danych z komputerem.
Takie pytania rodzą spekulacje, że firma z Cupertino może usunąć kolejne dodatki z pudełka iPhone’a. Przyrząd do karty SIM zniknie zapewne wtedy, kiedy Apple zdecyduje się przejść całkowicie na eSIM. Nie wydaje się, żeby miało to nastąpić już w przyszłym roku.
W zestawie z iPhonem 13 może za to zabraknąć przewodu ładowania. Jeśli nowy flagowiec nadal będzie posiadał port Lightning, musielibyśmy po prostu używać jednego z kabli, które mamy już w domu lub zakupić nowy. Oczywiście moglibyśmy też ładować telefon bezprzewodowo za pomocą standardowej ładowarki Qi lub nowej ładowarki MagSafe. Jeśli iPhone 13 nie będzie posiadał portu ładowania (jest to dość realny scenariusz), pozostałaby nam opcja ładownia indukcyjnego.
Premiera iPhone’a 13 spodziewana jest jesienią 2021 r.
Więcej o iPhonie 13:
- Którego iPhone’a warto teraz kupić?
- Które iPhone’y Apple wycofa z oferty i czy obniży cenę starszych modeli po premierze iPhone’a 15
- Zobacz, ile kosztuje wyprodukowanie iPhone’a 14 Pro Max
- Jak sfinansować zakup iPhone’a 14 albo Apple Watch Ultra? Jest nowe rozwiązanie – 100% online, bez wpłaty własnej
- iPhone 14 – czym się różni od iPhone’a 13?