Ming-Chi Kuo, zazwyczaj dobrze zorientowany analityk KGI Securities twierdził, że iWatch może zadebiutować dopiero w 2015. Bloomberg i Re/code są jednak pewne, że jego premiera odbędzie się już za niecałe dwa tygodnie, 9 września, na specjalnym evencie Apple. Kto ma rację? Wygląda na to, że wszyscy. John Paczkowski z Re/code, powołując się na “zaufane źródła”, poinformował wczoraj, że iWatch zostanie jedynie zaprezentowany podczas najbliższego eventu Apple, natomiast w sklepach pojawi się dopiero “kilka miesięcy później” .
Tego szafirowego wyświetlacza nie dostaniemy gratis. Hiszpańska strona MovilZona, powołując się na źródła u największego hiszpańskiego operatora – Telefoniki, twierdzi, że 4,7-calowy model iPhone’a 6 będzie kosztował 750 euro, natomiast za wersję 5,5-calową zapłacimy nawet 950 euro.
Bloomberg potwierdził wczoraj wieczorem, że na najbliższym evencie Apple – 9 września w Cupertino, Apple zaprezentuje swój pierwszy ubieralny gadżet, który będzie śledził naszą aktywność fizyczną oraz zdrowie.
Już teraz komunikować mogą się z nami miejsca (sklepy, muzea, lotniska, itd.). Niedługo zaczną mówić do nas przedmioty. Estimote zaprezentował właśnie nową generację beaconów – Estimote Stickers.
Premiera iPhone’a 6 już za nieco ponad dwa tygodnie i istnieje duża szansa, że – jak co roku – jeszcze przed oficjalną prezentacją będziemy znali w miarę kompletną specyfikację nowego iPhone’a. Francuska strona iGen opublikowała wczoraj zrzuty ekranu, które mają być screenami zgranymi z jednego z komputerów Foxconnu i mają przedstawiać rzekome wymiary nowego telefonu od Apple’a.
Zdaniem Ming-Chi Kuo, analityka KGI Securities, który w przeszłości często trafnie prognozował daty premiery nowych produktów Apple, firma z Cupertino zmaga się z wieloma trudnościami przy produkcji wyczekiwanego od lat iWatch, w związku z czym premiera pierwszego “ubieralnego” produktu od Apple może mieć miejsce dopiero w 2015 r.
UWAGA: Jeśli przy rejestracji (na stronie lub w aplikacji) podasz kod promocyjny “m8frgue”, otrzymasz 25 zł do wykorzystania na pierwszą jazdę.
—–
Taksówkarze przygotowują się do protestów, klienci cieszą się z rozpoczynającej się wojny cenowej: Uber wystartował w Polsce. A właściwie w Warszawie, choć w planach są kolejne miasta. Opłata podstawowa (czyli za tzw. “trzaśnięcie drzwiami”) to 5 zł, plus 0,25 zł za minutę i 1,40 zł za kilometr. Czy Uber wprowadzi zamieszanie w taksówkarskim krajobrazie stolicy?
“Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” – to jeden z najbardziej znanych cytatów z Małego Księcia. Odwołując się do działa Antoine de Saint-Exupéry’ego, japoński deweloper Never Japan, twórca popularnej aplikacji czatowej Line, obiecuje, że jego najnowsze dzieło – B612 – aplikacja do robienia autoportretów (selfich, w Polsce kiczowato nazywanych też słit-fociami), uchwyci więcej, niż dostrzec może nasze oko.
Ja co prawda mojego Aira nie kocham (miłością obdarzam raczej istoty żywe), ale oczywiście uważam go zdecydowanie najlepszy komputer, z jakim kiedykolwiek miałem styczność. A po obejrzeniu najnowszej reklamy “MacBook Air: notebook, którego ludzie kochają” (powyżej), nabrałem w końcu ochoty na ozdobienie mojej trzynastki jakąś niebanalną naklejką.
Wreszcie! Po latach oczekiwań doczekaliśmy się oficjalnej aplikacji Google Analytics na iOS. Dla mnie timing jest idealny, bo akurat kilka dni temu, po jednej z aktualizacji, przestała mi działać aplikacja Fast Analytics, której do tej pory używałem na iPhonie i iPadzie do obserwowania ruchu na Think Apple.