Seria krótkich raportów pochodzących od Bena Geskina, znanego twiterowego leakera, opisuje zmiany, jakie najprawdopodobniej zobaczymy w przyszłorocznych iPhone’ach. Wśród nich znalazły się te najbardziej wyczekiwane, jak brak notcha czy portu Lightning.
iphone 2020
iPhone 12 bez “notcha” lub z jego znacznie mniejszą wersją, być może bez jakiegokolwiek portu – raport

Plany Apple na 2020: okulary AR, mocno odmieniony iPhone, MacBooki z własnymi procesorami i zegarek z monitorowaniem snu

Mark Gurman z Bloomberga, znany z dobrych kontaktów w Apple i dostępu do informacji o planach firmy z Cupertino pisze dzisiaj o kilku produktach, które Tim Cook i spółka szykują na 2020 r. – o inteligentnych okularach AR, Apple Watchu z funkcją monitorowania snu, MacBookach z procesorem ARM stworzonym przez Apple oraz zupełnie nowym iPhonie.
Analitycy firmy Wedbush twierdzą, że przyszłej jesieni Apple może wprowadzić na rynek aż cztery nowe modele iPhone’a. Wszystkie mają mieć wsparcie dla 5G, tylną kamerę z sensorem 3D oraz tajemnicze „motion control”.
Analityk Ming-Chi Kuo podaje kolejne informacje na temat iPhone’a SE 2. Według niego, nowy model taniego iPhone’a będzie miał premierę w pierwszym kwartale 2020 r. i będzie kosztował dokładnie tyle samo, co SE pierwszej generacji, czyli 399 dol.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już w przyszłym roku możemy zobaczyć wyczekiwanego przez wielu następcę iPhone’a SE. Podobno ma być zbliżony wyglądem do iPhone’a 8. A co jeśli nowy, tańszy iPhone wyglądałby zupełnie inaczej niż dotychczasowe smartfony z Cupertino?
Kilka dni temu pojawiły się nowe doniesienia na temat przyszłorocznych iPhone’ów. Pierwsza informacja mówiła o tym, że Apple testuje już prototyp 6,7-calowego iPhone’a 12 Pro bez notcha, z kamerą TrueDepth wbudowaną w górną ramkę. Drugą podał analityk Ming-Chi Kuo, który twierdzi, że iPhone’y z 2020 r. będą inspirowane dizajnem iPhone’a 4: ich wygląd ma się “znacząco zmienić” – obudowa nadal będzie wykonana ze szkła, ale przedni i tylny panel mają być spięte metalową ramą, podobnej do tej, którą Apple zastosowało w przypadku iPhone’a 4 i 4S.
Powstało już wideo pokazujące, jak mógłby wyglądać taki model.
Miesiąc temu napisało o tym Nikkei, potem potwierdził Bloomberg, a teraz potwierdza to również analityk Ming-Chi Kuo: Apple wprowadzi na rynek tańszego iPhone’a („iPhone’a SE 2”) w pierwszym kwartale 2020 r. (czyli najprawdopodobniej w marcu, kiedy zazwyczaj prezentuje nowe sprzęty).
Czy pojawianie się takich renderów może spowodować niższą sprzedaż iPhone’a 11 Pro? W pewnym stopniu na pewno tak – jeśli ktoś się waha, czy kupić flagowca z Cupertino już teraz, czy jednak wstrzymać się do przyszłego roku, wizualizacje fantastycznie wyglądającego iPhone’a 12 Pro mogą przesądzić o tym, że poczeka jednak do jesieni 2020 r.
Z kilku źródłem słyszeliśmy już, że największy z przyszłorocznych iPhone’ów ma mieć ekran o przekątnej 6,7 cala. Jak podaje znany leaker Ben Geskin, Apple testuje już prototyp tego modelu. Ma to być zupełnie nowa konstrukcja – bez słynnego wycięcia w ekranie – notcha, z kamerą TrueDepth wbudowaną w górną ramkę.
Już kilkukrotnie słyszeliśmy, że przyszłoroczne iPhone’y, oprócz nowych rozmiarów, wsparcia 5G i Touch ID w ekranie, mają mieć też nowy dizajn. Dzisiaj analityk Ming Chi-Kuo podaje, że iPhone’y z 2020 r. będą inspirowane dizajnem iPhone’a 4.