W oficjalnej bazie Geekbench pojawiły się dzisiaj wyniki testu wydajnościowego nowego iPhone’a, który najprawdopodobniej jest następcą iPhone’a XR. Wynika z nich, że nowy model najtańszego z trójki smartfonów z Cupertino będzie miał nie tylko szybszy procesor, ale też więcej RAM.
nowy iphone cena
Niemiecka strona Macerkopf pisze, że otrzymała informacje o cenach nowych iPhone’ów (2018) z dwóch niezależnych źródeł, które w przeszłości podawały sprawdzone informacje na temat produktów Apple jeszcze przed ich premierą.
Firma analityczna TrendForce przedstawiła dzisiaj swoje prognozy dotyczące nowych iPhone’ów (2018), które opiera głównie na informacjach zdobytych od informatorów z azjatyckiego łańcuch dostaw Apple. Tegoroczne modele mogą być nieco tańsze, a iPhone X drugiej generacji oraz “iPhone X Plus” mogą posiadać wsparcie dla Apple Pencil i być wyposażone nawet w 512 GB pamięci.
Jeżeli myśleliście, że obecne ceny smartfonów, w tym iPhone’ów, są z kosmosu, to ta informacja nie przypadnie wam do gustu. Z analiz wynika, że w najbliższych latach za iPhone’a, Samsunga czy inne telefony przyjdzie nam zapłacić jeszcze więcej.
W tym roku Apple może kontynuować strategię stopniowego podnoszenia cen nowych iPhone’ów, które kieruje głównie do swoich dotychczasowych użytkowników i opuszczania cen starszych modeli lub wprowadzania nowych “budżetowych” telefonów, które kieruje przede wszystkim do nowych klientów – twierdzą analitycy Steven Milunovich i Benjamin Wilson, cytowani przez Business Insider.
Amit Daryanani, analityk firmy RBC Capital Markets przewiduje, że w tym roku ceny nowych flagowców Apple będą trochę niższe. Według niego, cena iPhone’a X drugiej generacji (“iPhone’a XI”, czy jakkolwiek będzie się on nazywał) wyniesie 899 dol., czyli o 100 dol. mniej niż cena obecnego modelu. Natomiast 6,5-calowy “iPhone X Plus” będzie według niego kosztował 999 dol.
Pokazywaliśmy Wam już w tym miesiącu jedną wizualizację iPhone’a X Plus, który najprawdopodobniej pojawi się w sprzedaży jesienią 2018 r. Teraz czas na kolejną – tym razem zobaczymy między innymi, jak może wyglądać on w złotej kolorystyce.
Kilka dni temu analityk Ming-Chi Kuo sugerował, że w tym roku Apple może przestać sprzedawać iPhone’a X. W swoim najnowsze raporcie potwierdza swoje prognozy – jego zdaniem produkcja “iksa” zakończy się mniej więcej w połowie 2018 r. po to, żeby zrobić miejsce trzem nowym modelem, których premiera tradycyjnie odbędzie się jesienią.
Nie mam wątpliwości, że informacje o wysokiej cenie iPhone’a X, które zaczęły się pojawić już pół roku temu, były przeciekiem kontrolowanym z Apple. To typowa strategi łagodzenia szoku – w ten sposób firma z Cupertino zadbała o to, żeby cena nowego flagowca nie zszokowała całego świata podczas dzisiejszej premiery. I nie była jedynym tematem po konferencji (dokładnie to samo zrobili w zeszłym roku z minijackiem).
iPhone X będzie dużo droższy niż poprzednie modele – Apple nie mogło sobie pozwolić na sytuację, że wprowadza na rynek telefon za tysiąc dolarów, podczas gdy wszyscy spodziewają się standardowej ceny 649 dol.
Akcja zakończyła się sukcesem – cały świat pogodził się z myślą, że jubileuszowy iPhone będzie kosztował około tysiąca dolarów. I że nie będzie to aż taka zła cena, bo przecież mówiono nawet o 1500 dol.!
