Prawie pewnym jest, że spośród trzech modeli, które zaprezentowane zostaną na wrześniowej konferencji, tylko iPhone 8 posiadać będzie ekran OLED. Wszystko wskazuje na to, że jedynym dostawcą nowych wyświetlaczy dla Apple będzie Samsung. Apple jednak nie chce zostać uzależnionym od jednego producenta i planuje rozpocząć współpracę z innymi wytwórcami.
samsung
Samsung powtarza strategię z ubiegłego roku: wprowadzi na rynek swojego najnowszego flagowca – Galaxy Note 8 – na początku września, tuż przed premierą nowych iPhone’ów: 7s, 7s Plus i 8. Poprzednio przyspieszenie premiery Note’a 7 okazało się tragicznie w skutkach. Miejmy nadzieję, że tym razem południowokoreańska firma potraktuje kontrolę jakości poważniej (lub raczej – będzie miała na nią czas) i telefon nie będzie posiadał niebezpiecznych dla użytkowników wad konstrukcyjnych (w styczniu Samsung ogłosili, że każda ich bateria będzie podlegała bardzo rygorystycznemu, 8-stopniowemu procesowi kontroli).
Polski oddział firmy analitycznej IDC przedstawił raport o sprzedaży smartfonów w Polsce w pierwszym kwartale 2017 r. 89% sprzedanych w tym czasie smartfonów to telefony z Androidem, a 11% z iOS. “Udział pozostałych systemów operacyjnych był symboliczny” – czytamy w raporcie.
Wiele razy wspominałem, że Galaxy S8 nie będzie moim zdaniem poważną konkurencją dla iPhone’a 8. Uważam, że co najwyżej może konkurować z iPhonem 7. Teraz okazuje się, że jeśli chodzi o wysokość sprzedaży, flagowiec Samsunga przegrywa rywalizację nawet z zeszłorocznymi iPhone’ami.
Firma analityczna Kantar opublikowała nowy raport dotyczący runku smartfonów w Stanach Zjednoczonych, Europie i Chinach. Raport potwierdza wcześniejsze doniesienia, że Galaxy S8 nie sprzedaje się najlepiej.
To nie są najlepsze dni dla Galaxy S8 – najpierw okazało się, że użyty w nim skaner tęczówki można łatwo oszukać, a teraz przekonujemy się, że najnowszy flagowiec Samsunga jest odrobinę wolniejszy od dwuletniego iPhone’a 6s.
Wiedzieliśmy już, że jest on zdecydowanie wolniejszy od iPhone’a 7 Plus z niesamowicie wydajnym chipem A10 Fusion, ale nie spodziewaliśmy się, że telefon wyposażony w najnowszy ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 835 i 4 GB RAM poradzi sobie w teście szybkości otwierania aplikacji i zarządzania pamięcią gorzej niż iPhone 6s, wyposażony w dwurdzeniowy procesor A9 i 2 GB RAM.
Galaxy S8 miał być konkurencją dla iPhone’a 8, ale wydaje się, że zdąży zyskać złą opinię jeszcze zanim nowy flagowiec od Apple pojawi się na rynku. Dość słaba sprzedaż S8 w pierwszym miesiącu pokazała, że użytkownicy nie dali zwieść się wspaniałemu (to fakt) ekranowi Infinity – przeczytali umiarkowanie pozytywne recenzje, na brak zakupowego entuzjazmu na pewno miała też wpływ afera z wybuchającym Galaxy Note 7.
Macie dość plotek o iPhonie 8? To mam dla Was dobrą wiadomość – możecie od nich odpocząć czytając… pierwszą plotkę na temat iPhone’a 9. Koreański serwis The Investor podaje dzisiaj (za The Bell), że Apple podpisało z Samsungiem umowę na dostarczenie paneli OLED do przyszłorocznych iPhone’ów. W umowie wymieniona jest wielkość paneli – nowe telefony mają być dostępne w dwóch rozmiarach: 5,28-cala i 6,46-cala.
Samsung zaprezentował dzisiaj dwa modele swojego najnowszego flagowca – Galaxy S8 i Galaxy S8+, które mają konkurować z tegorocznymi iPhone’ami (7s, 7s Plus i 8). Telefon pojawi się w sprzedaży 21 kwietnia (przedsprzedaż rozpoczyna się dzisiaj). Jego europejska cena to 809 euro za model S8 i 909 euro za model S8+. W Polsce ma to być odpowiednio – 3499 i 3949 zł.
Oto szczegółowe dane techniczne obu modeli:
Mimo że niektórzy analitycy przewidują słabą sprzedaż Galaxy S8 spowodowaną olbrzymim zainteresowaniem iPhonem 8/X/Edition, nowy flagowiec Samsunga będzie jednak największym konkurentem tegorocznych iPhone’ów – nie tylko topowego modelu z ekranem OLED, ale też modeli 7s i 7s Plus. Mamy już kilka informacji o cenach flagowców obu firm.
Według raportu Bloomberga, najnowszy flagowiec Samsunga – Galaxy S8, będzie posiadał system rozpoznawania twarzy, który będzie wykorzystywany m.in. do autoryzacji płatności mobilnych. Telefon ma być dalej wyposażony również w czytnik linii papilarnych i skaner tęczówki, ale to właśnie system rozpoznawania twarzy ma być elementem, który zapewni największe bezpieczeństwo samemu urządzeniu oraz transakcjom płatniczym, bo jest już w tej chwili uważany za bardziej skuteczną (nieomylną) metodę weryfikacji tożsamości użytkownika.