Apple ogłosiło wczoraj rozszerzenie programu niezależnych dostawców usług naprawczych na kolejne kraje. Do końca roku program ma być dostępny w ponad 200 państwach – niemal wszystkich, w których Apple sprzedaje swoje produkty. W Polsce program działa od lipca ubiegłego roku.
serwis apple
Tajemnicą poliszynela jest, że wielu użytkowników sprzętu Apple wykorzystuje bardzo liberalną politykę gwarancyjną firmy z Cupertino – bardzo często zamiast naprawiać urządzenie, w którym pojawi się usterka, Apple wymienia je na nowe. Konsekwencja tego jest taka, że w okolicach premiery nowego modelu iPhone’a, Apple Watcha czy innego produktu, użytkownicy wystawiają na sprzedaż swoje modele z zeszłego roku, ale nowiusieńkie, ze świeżutką roczną gwarancją Apple, właśnie wymienione w autoryzowanym punkcie. Takie praktyki są jednak przez Tima i spółkę coraz bardziej ograniczane, na co wskazuje m.in. najnowszy dokument, do którego dotarło MacRumors.
Wymieniamy Wyświetlacze to mobilny serwis Apple, który obiecuje, że dojedzie do naszego domu lub miejsca pracy i naprawi naszego iPhone’a w 15 minut. W tej chwili usługa działa w Warszawie, Krakowie, Lublinie i w Aglomeracji Śląskiej.
Flix to pogwarancyjny serwis Apple, który obiecuje ekspresowe naprawy i najlepsze ceny oraz gwarantuje oryginalne części. Oferuje również serwis z dojazdem.
Przyjrzyjmy się szczegółom.
Wzrost sprzedaży sprzętów Apple oraz pojawianie się nowych modeli na rynku jest równoznaczny ze wzrostem liczby serwisowanych urządzeń. Dlatego serwisy Apple cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Rozumiem, że dla przeciętnego użytkownika konieczność wizyty w takiej placówce, niekiedy po raz pierwszy, może być niekomfortowa czy nawet bardzo stresująca, ale pośpiech i udanie się do jakiegokolwiek serwisu będzie złym doradcą. Ważne jest, żebyś potrafił rozróżnić punkty z autoryzacją od tych, które jej nie posiadają oraz – w razie chęci skorzystania z usług iNaprawiacza – wiedział, jakie mogą być tego konsekwencje.
iPhone’y, iPady, Maki i inne sprzęty Apple to urządzenia najwyższej jakości. Wiemy to wszyscy. Dla każdego klienta ważna jest jednak nie tylko jakość zakupionego sprzętu, ale też jego serwis, bo przecież najwyższej klasy urządzenia zasługują na najlepsze z możliwych traktowanie w późniejszym serwisowaniu.
Właśnie z tą myślą powstał MacLife!
Kilkanaście dni temu informowaliśmy, że iSpot wkrótce otworzy swoje pierwsze centrum serwisowe. Stało się to dzisiaj – możecie już wpadać ze swoim sprzętem Apple do nowootwartego punktu przy Puławskiej 2 w Warszawie.
Czytaj dalej…
Dowiedzieliśmy się, że w najbliższym czasie (mniej więcej w ciągu miesiąca) iSpot otworzy w Warszawie swoje pierwsze centrum serwisowe – nie będzie to salon sprzedaży, w którym zostawiamy sprzęt do naprawy, ale miejsce, w którym mamy bezpośredni kontakt z technikiem. Będzie to punkt zatrudniający wyłącznie wykwalifikowanych techników, którzy posiadają pełną certyfikację Apple.
Usługi będą świadczone dla pełnej gamy produktów, począwszy od iPhone’ów, przez iPady, iPody, Apple Watche, na Macach i akcesoriach Apple i Beats kończąc.
Autorem poradnika jest ekspert z serwisu Apple – iDoit.
***
Wiele osób zastanawia się nad tym, czy kiedy na przykład zdarzy się nam coś takiego, jak zbita szybka w iPhone, to warto od razu udać się do sklepu po nowego, czy może warto podejmować próby ratowania telefonu?
Niewątpliwie naprawa ekranów czy jakichkolwiek innych uszkodzeń w nowoczesnych urządzeniach elektronicznych, nie tylko w Apple, ale również tych od innych producentów, nie jest najtańsza.
Wraz ze zwiększeniem sprzedaży produktów Apple rośnie liczba sprzętów oddawanych do diagnostyki lub naprawy. Już w tym momencie na polskim rynku działa kilkadziesiąt autoryzowanych przedstawicieli Apple, a liczba ich punktów serwisowych stale wzrasta. Nie jest tajemnicą, że do obsługi każdego z nich potrzebni są wykwalifikowani pracownicy.
