Wiarygodność tej plotki oceniam dość nisko, ale myślę, że warto o niej wspomnieć z kilku powodów. Strona iDropNews twierdzi, że dostała informacje o nowym iPhonie od pracownika Foxconnu, który widział finalną wersję prototypu najnowszego flagowca od Apple: telefon ma się nazywać “iPhone Edition”, ma posiadać delikatnie zakrzywiony ekran 5,8″ z wirtualnym przyciskiem Home, Touch ID ma być umieszczone na tylnej, metalowej obudowie, na której dwie kamery będą rozmieszczone jedna pod drugą.
Podejrzewam, że ta “plotka” zrodziła się raczej w głowach redaktorów iDropNews i współpracującego z nimi projektanta Benjamina Geskina, który na tej podstawie stworzył rendery koncepcyjne nowego iPhone’a, ale zaciekawiły mnie dwie rzeczy – Touch ID i nowe rozmieszczenie tylnych kamer.
Od dawna spekuluje się, że nowy iPhone nie będzie miał fizycznego przycisku Home, a Touch ID zostanie wbudowany w wyświetlacz lub ukryty pod nim. Kilka firm (m.in. LG, Synaptics czy Qualcomm) zaprezentowało już takie rozwiązania, ale Apple podobno opracowuje własną metodę, ma na to już wiele patentów.
Jednak w ostatnim czasie pojawiają się doniesienia, że firma z Cupertino ma problemy z umieszczeniem Touch ID pod/w ekranie. Między innymi z tego właśnie powodu premiera nowego iPhone’a ma być opóźniona. Nie wykluczajmy więc takiej możliwości, że jeśli Apple ostatecznie nie uda się umieścić czytnika linii papilarnych na przednim panelu, to wyląduje on z tyłu obudowy. Firma na pewno zabezpieczyła się na taką ewentualność i stworzyła takie prototypy. Być może właśnie jeden z nich widział informator iDropNews.
Takie rozwiązanie byłoby z pewnością bardzo niewygodne dla użytkowników iPhone’ów przyzwyczajonych do odblokowywania telefonów kciukiem przez Touch ID umieszczone z przodu obudowy, ale jeśli Apple będzie chciało zastosować duży ekran i na przednim panelu zabraknie miejsca na przycisk Home, a skaner linii papilarnych umieszczony w wyświetlaczu nie będzie działał prawidłowo, to ostatecznie firma może zdecydować się na taki kontrowersyjny ruch.
Drugą ciekawą informacją jest inne niż w obecnych modelach rozmieszczenie tylnych kamer – jedna pod drugą. Według iDropNews, takie ułożenie kamer ma służyć lepszemu wykorzystaniu funkcji AR/VR, np. po włożeniu telefonu do gogli VR. O tym, że Apple mocno postawi na rozszerzoną rzeczywistość w nowym iPhonie słyszeliśmy już wiele razy. Pisały o tym m.in. Bloomberg i Business Insider. Pionowe rozmieszczenie kamer w iPhonie 8 prognozował już w zeszłym roku japoński serwis MacOtakara.
Jeśli chodzi o metalową obudowę, to zastosowanie jej przez Apple jest mało prawdopodobne – szklana obudowa jest potrzebna, żeby umożliwić ładowanie indukcyjne, co do którego nie mamy już prawie żadnych wątpliwości, że pojawi się w tegorocznym iPhonie.
Jeśli informator iDropNews rzeczywiście widział prototyp iPhone’a Edition, to był to najprawdopodobniej jeden z pierwszych prototypów. Ale niewykluczone, że część zastosowanych w nim rozwiązań rzeczywiście pojawi się w jubileuszowym smartfonie z Cupertino.
Więcej o iPhonie 8/X/Pro/Edition:
- Apple może połączyć USB-C i Lightning w jeden port
- Raport: „iPhone Pro” pojawi się w sprzedaży we wrześniu, ale w bardzo ograniczonych ilościach
- iPhone 8/X będzie nawiązywał wyglądem do pierwszych modeli iPhone’a
- ThinkApple Podcast #12 – iPhone 8. Rewolucja?
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: iDropNews
