Jeszcze w marcu informowaliśmy Was o fotografii, która rzekomo przedstawiała iPhone’a 7 Plus. Dostrzec można było na niej nie tylko zestaw dwóch bliźniaczych kamer, ale także umieszczone nisko trzy kropki sugerujące pojawienie się w iPhonie złącza Smart Connector. Japoński serwis Macotakara obecnie twierdzi jednak, że znane z iPada Pro złącze nie pojawi się w żadnej z przyszłych generacji telefonów od Apple.
iPhone
Jakiś czas temu w sieci głośno było o metodzie pozwalającej odzyskać nawet kilka gigabajtów pamięci iPhone’a, używając przy tym jedynie systemowej aplikacji iTunes. Metoda ta jest rzeczywiście bardzo skuteczna, lecz niesie za sobą również sporo skutków ubocznych.
Przez ostatnie pół roku pojawiało się wiele doniesień o tym, że w tym roku Apple zrezygnuje z tradycyjnego gniazda mini-jack i słuchawki w iPhonie 7 będziemy podłączali do portu Lightning. Jednak na zdjęciu, które pojawiło się w chińskim serwisie Weibo, i które ma przedstawiać komponenty 4,7-calowego modelu iPhone’a 7, widzimy gniazdo mini-jack.
Czego nie potrafiło FBI, z łatwością udało się policji z Los Angeles: dziennik LA Times donosi dzisiaj, że policjantom udało się włamać do iPhone’a 5s, który należał do April Jace, zamordowanej żony aktora Michaela Jace’a. Co ciekawe, policja z LA zhakowała iPhone’a w czasie, kiedy FBI walczyło jeszcze z Apple o odblokowanie słynnego już iPhone’a 5c, należącego do zabójcy z San Bernardino.
Tim Cook wystąpił w prowadzonym przez Jima Cramera programie Mad Money głównie po to, żeby przedyskutować wyniki finansowe firmy za ostatni kwartał, które Apple ogłosiło w zeszłym tygodniu. Podczas rozmowy szef firmy z Cupertino zdradził jednak też, że nowe iPhone’y będą posiadały innowacyjną funkcję, która przekona wszystkich posiadaczy dotychczasowych modeli do przesiadki na najnowszego flagowca.
“Pokażemy Wam rzeczy, bez których nie będziecie mogli żyć. Dzisiaj nie zdajecie sobie nawet sprawy, że ich potrzebujecie” – powiedział Cook.
Jeden z użytkowników chińskiego serwisu społecznościowego Weibo zamieścił zdjęcia (poniżej), które rzekomo przedstawiają baterię dla iPhone’a 7 i 7 Plus. Jeśli zdjęcia okażą się prawdziwe, nowe iPhone’y będą wyposażone w baterie o nieznacznie większej pojemności niż obecne modele: 4,7-calowy iPhone 7 ma mieć baterię o pojemności 1735 mAh (1715 mAh w iPhonie 6s), a 5,5-calowy iPhone 7 Plus – 2810 mAh (2750 mAh w iPhonie 6s Plus).
Od dawna mówi się o tym, że Apple pozbędzie się fizycznego przycisku Home z iPhone’a i zastąpi go wbudowanym w ekran przyciskiem cyfrowym. Pozwoliłoby to m.in. zwiększyć wodoodporność telefonu, zlikwidować problem psujących się przycisków Home, ale przed wszystkim mocno odmienić dizajn iPhone’a, wyposażając go w większy ekran przy zachowaniu dotychczasowego rozmiaru obudowy (wyświetlacz zajmowałby większą niż dotychczas część przedniego panelu).
Razem z przyciskiem Home, Apple musiałoby jednak wbudować w ekran również Touch ID. LG, jeden z dostawców wyświetlaczy do iPhone’a, właśnie ogłosiło, że opracowało technologię pozwalającą na wbudowanie czytnika linii papilarnych w ekran smartfona.
Kiedy w 2012 r. Apple prezentowało światu swoje mapy, wszyscy spodziewali się konkurencji dla Google. Rzeczywistość zweryfikowała jednak nasze oczekiwania i do dnia dzisiejszego to Google Maps pozostały wyznacznikiem jakości. Apple swoimi mapami goni jednak konkurencję, i o ile w większych państwach nadrabiają ona dodatkowymi możliwościami, o tyle w Polsce brakuje im nawet podstawowych funkcji. Ale jako użytkownicy możemy pomóc Apple rozwijać ich mapy.
Rysunek techniczny opublikowany wczoraj w japońskim magazynie Mac Fan zdaje się potwierdzać to, co już wcześniej słyszeliśmy o 5,5-calowym modelu iPhone’a 7 – że będzie wyposażony w system dwóch tylnych kamer, złącze Smart Connector, i że nie będzie posiadał tradycyjnego gniazda słuchawek mini-jack. Możliwe jest też, że będzie się nazywał iPhone Pro, o czym już w lutym informował chiński blog MyDrivers.
Apple ogłosiło wczoraj wyniki finansowe za swój drugi kwartał fiskalny 2016 r. (czyli pierwszy kwartał kalendarzowy tego roku). Zgodnie z przewidywaniami analityków i zapowiedziami firmy z Cupertino, po raz pierwszy od trzynastu lat Apple odnotowało spadek przychodów.
