Kolejny raz w ostatnich tygodniach pojawiają się doniesienia o tym, że Apple może wprowadzić na rynek nowe modele iPhone’a w kolorze czerwonym, a dokładniej – (PRODUCT)RED. Taką informację podał na Twitterze znany leaker Steve Hemmerstoffer (@OnLeaks). Dodał jednak, że informacje pochodzą z nowego, jeszcze niezweryfikowanego źródła.
Apple Pay nie jest jeszcze dostępne w Polsce, ale kiedy pojawi się pod koniec tego roku, będziemy mogli płacić przy użyciu iPhone’a X z Face ID dokładnie tak, jak bohater najnowszej reklamy Apple – samym spojrzeniem.
Już w zeszłym roku eksperci oceniali, że w 2018 r. Apple może sprzedawać następcę iPhone’a X w niższej cenie, bo spadną ceny wielu komponentów i obniżą się koszty produkcji. Wygląda na to, że tak się właśnie stało – według informacji uzyskanych przez Digitimes Research z łańcucha dostaw Apple, ogólny koszt wszystkich materiałów do produkcji iPhone’a X drugiej generacji jest ponad 10% niższy niż w przypadku obecnego modelu.
Kilka dni temu pojawiło się wideo rzekomo przedstawiające iPhone’a SE 2, ale – jak ocenialiśmy – przedstawiało ono raczej jeden z chińskich klonów smartfona z Cupertino. Teraz serwis Slashleaks opublikował zdjęcie (powyżej) mające przedstawiać szklaną obudowę iPhone’a SE drugiej generacji. Jeśli Apple rzeczywiście wprowadzi na rynek nową wersję tego modelu, to jest bardziej prawdopodobne, że będzie ona wyglądała właśnie tak.
Pokazywaliśmy Wam już w tym miesiącu jedną wizualizację iPhone’a X Plus, który najprawdopodobniej pojawi się w sprzedaży jesienią 2018 r. Teraz czas na kolejną – tym razem zobaczymy między innymi, jak może wyglądać on w złotej kolorystyce.
Wiemy coraz więcej na temat tego, jakie iPhone’y pojawią się w 2018 r. Spodziewamy się trzech nowych modeli: 5,8-calowego iPhone’a X drugiej generacji, jego większej wersji w postaci 6,5-calowego iPhone’a X Plus oraz tańszą wersję “iksa” – model z ekranem LCD 6,1″.
Za sprawą ETNews pojawiły się kolejne plotki na temat nowych iPhone’ów. Tym razem są to informacje o modelach planowanych na 2019 rok. Ponoć Apple szuka nowych rozwiązań technologicznych, które umożliwią im stworzenie prawdziwego ekranu edge-to-edge, czyli bez notcha. Ma to się stać już w przyszłym roku.
Michael Olson z Piper Jaffray’s przeprowadził ankietę wśród 1500 użytkowników iPhone’ów. Wynika z niej, że 40% z nich nie zdecydowało się na zakup iPhone X. Główny powód? Ich aktualne, starsze modele smartfonów od Apple wciąż działają wystarczająco dobrze.
W Barcelonie trwa Mobile World Congress 2018. Partnerami naszego wyjazdu na targi są BinSoft– ceniony twórca oprogramowania na Maca i Windowsa (m.in. mpFirma, abcFaktury ) oraz KMP – niemiecka firma tworząca wysokiej klasy, innowacyjne akcesoria do sprzętu Apple, która niedawno weszła na polski rynek.
***
To, że producenci telefonów z Androidem zaczną kopiować słynnego notcha było wiadomo od samego początku, ale to, że poważni, globalni producenci będą przyznawać, że skopiowali wycięcie tylko dlatego, żeby ich telefon wyglądał jak iPhone X, nie było tak oczywiste. A to właśnie miał według Iana Cutressa z AnandTech powiedzieć dziennikarzom na pre-briefingu przedstawiciel Asusa. Chwilę później na oficjalnej prezentacji nowych telefonów z serii ZenFone, w kompromitującym ją stylu firma chwaliła się, że ich notch jest mniejszy niż w “iksie” – zapomniała tylko dodać, że swojego telefonu nie wyposażyła w system rozpoznawania twarzy 3D, który Apple upchało w między uszami iPhone’a X.
