Tego szafirowego wyświetlacza nie dostaniemy gratis. Hiszpańska strona MovilZona, powołując się na źródła u największego hiszpańskiego operatora – Telefoniki, twierdzi, że 4,7-calowy model iPhone’a 6 będzie kosztował 750 euro, natomiast za wersję 5,5-calową zapłacimy nawet 950 euro.
premiera
Bloomberg potwierdził wczoraj wieczorem, że na najbliższym evencie Apple – 9 września w Cupertino, Apple zaprezentuje swój pierwszy ubieralny gadżet, który będzie śledził naszą aktywność fizyczną oraz zdrowie.
Latami zastanawialiśmy się, czy Apple zastosuje NFC w iPhonie, i kiedy wydawało się, że firma z Cupertino w ogóle nie jest zainteresowana tą technologią, czym skaże ją na powolną śmierć (tak samo, jak kiedyś uśmierciła Adobe Flash), nastąpił zwrot o 180 stopni. Najpierw wiarygodny analityk Ming-Chi Kuo, potem specjalistyczny portal BrightWire, później Business Insider i w końcu wczoraj WEIRD – wszyscy potwierdzili, że Apple jednak użyje NFC w iPhonie 6 do obsługi nowego systemu płatności mobilnych.
Oficjalnie: specjalny event Apple odbędzie się 9 września, spodziewana premiera iPhone’a 6 oraz iWatch
Apple rozesłał dzisiaj zaproszenia na specjalny event, który odbędzie się 9 września w Cupertino. W czasie eventu Apple najprawdopodobniej zaprezentuje dwa modele iPhone’a 6: 4,7- oraz 5,5-calowy. Możliwy jest też debiut pierwszego ubieralnego gadżetu Apple, czyli mitycznego iWatch (choć zapewne będzie on miał mało wspólnego z zegarkiem).
A jednak wrzesień! Zdaniem Johna Paczkowskiego z Re/code, premiera pierwszego ubieralnego gadżetu od Apple (iWatch?) odbędzie się 9 września, razem z premierą dwóch modeli iPhone’a 6. Wcześniej Re/code donosił o październikowej premierze iWatch.
Wprowadzając OS X 10.10 Yosemite Apple powtórzył to, co zrobił rok temu z Mavericksem: już drugi rok z rzędu nowy OS X działa na wszystkich Makach, na których działał jego poprzednik. Yosemite można więc bez obaw instalować na wszystkich Makach kompatybilnych z OS X 10.8 i 10.9, co oznacza, że będą mogli cieszyć się nim posiadacze nawet 7-letnich Maków. Czy to oznaka nagłej dbałości Apple o użytkowników starszych komputerów, czy raczej większych możliwości technicznych nowych OSów – pozostawiamy Wam do oceny.
G for Games cytuje raport japońskiego ośrodka analitycznego Nomura Securities, w którym 4,7-calowa wersja nowego iPhone’a nazywana jest “iPhonem 6 Air“, natomiast wersja 5,5-calowa pojawia się jako “iPhone 6 Pro” (choć, jak przypuszczamy, gdyby Apple rzeczywiście zdecydował się na taki krok, najprawdopodobniej zrezygnowałby z nazw numerycznych i telefony nazywałyby się po po prostu “iPhone Air” oraz “iPhone Pro”). Po wprowadzeniu iPada Air, nazwanie nowego iPhone’a “Air” byłoby logicznym posunięciem, zwłaszcza, że według plotek nowy model telefonu od Apple ma być cieńszy od iPhone’a 5s.
Co roku pojawiają się plotki, że nowy iPhone może zostać zaprezentowany już w czerwcu na WWDC. Coż, myślenie życzniowe – wszyscy chcemy mieć najnowszy model telefonu Apple jak najszybciej. Co roku rzeczywistość brutalnie weryfikuje jednak takie pogłoski i nowego iPhone’a widzimy dopiero jesienią. Nie inaczej będzie w tym roku: japoński portal Nikkei Asian Review, który w przeszłości kilkakrotnie trafnie przewidział datę premiery nowych iPhone’ów, informuje, że premiera iPhone’a 6 odbędzie się we wrześniu.