qi

Poszukując idealnej ładowarki bezprzewodowej dla siebie lub naszych bliskich zazwyczaj zapominamy zwrócić uwagę na kilka drobnych, ale ważnych szczegółów, które mają ogromny wpływ na końcowe zadowolenie z zakupionego produktu. Często pomijamy na przykład takie aspekty, jak waga urządzenia czy upewnienie się, że zasilacz znajduje się w zestawie.

Istnieje jeszcze jeden bardzo ważny aspekt, o którym często nie myślimy – przez kogo i w jakich warunkach będzie użytkowana taka ładowarka. Jest to pytanie, które powinniśmy sobie postawić na długo przed zakupem ładowarki bezprzewodowej. Dla osób ładujących telefon sporadycznie (np. w nocy) lepsze będzie inne rozwiązanie niż dla kogoś, kto intensywnie użytkuje telefon w pracy czy domowym biurze.

Dlatego dziś postanowiłem opisać Wam ładowarkę, która idealnie nadaje się do pracy przy biurku.

Czytaj dalej…

Według Adriana Kingsley-Hughesa z ZDNet, częste korzystanie z bezprzewodowych ładowarek powoduje szybsze zużywanie baterii w iPhonie 8 czy iPhonie X i już po 20 miesiącach mogą się one nadawać do wymiany. Nie do końca się z tym zgadzam.

Czytaj dalej…

Decydując się na implementację w swoich urządzeniach ujednoliconego standardu ładowania indukcyjnego QI, Apple podjęło słuszną decyzję. Wprowadził to jednak lekkie zamieszanie wśród ich własnych klientów – ogromna ilość tańszych oraz nieco droższych ładowarek zaczęła zalewać praktyczne wszystkie kontynenty i niezorientowanemu konsumentowi może być trudno odróżnić wartościowy produkt od takiego, w który zdecydowanie nie warto inwestować. Dlatego odkąd na rynku pojawił się iPhone wspierający ładowanie bezprzewodowe z wielkim zainteresowaniem zacząłem śledzić wszelkiego rodzaju ładowarki indukcyjne. Zaczynając od tych, których niezbyt wygórowana cena od razu wzbudzała moje podejrzenia, kończąc na tych, na które wydamy niemałe pieniądze.

Czytaj dalej…

XVIDA wprowadziła właśnie na rynek produkty wykorzystujące ich autorski system ładowania indukcyjnego – XVIDA POWER 2, który jest w rzeczywistości ulepszoną wersją najpopularniejszego obecnie standardu Qi. Według jego twórców, POWER 2 rozwiązuje wszystkie problemy związane ze standardowym ładowaniem Qi  – długi czas ładowania i konieczność ułożenia urządzenia w centralnym punkcie ładowarki (“nawet mały wstrząs potrafi przerwać cały proces zasilania w energię”).

Czytaj dalej…

Po wrześniowej konferencji Apple zapowiedziało, że jeszcze w tym roku udostępni aktualizację oprogramowania, która pozwoli ładować bezprzewodowo iPhone’a 8, 8 Plus i X szybciej niż obecnie. Ten moment właśnie nadszedł: MacRumors podaje, że testowany obecnie przez Apple iOS w wersji 11.2 (wczoraj pojawiła się trzecia beta) wspiera ładowanie indukcyjne z mocą 7,5 W, czyli o 50% większą niż teraz .

Czytaj dalej…

Na wrześniowej konferencji Apple zaprezentowało ładowarkę indukcyjną AirPower, która będzie mogła ładować jednocześnie trzy urządzenia, np. iPhone’a (8/8 Plus/X), Apple Watcha (Series 3) i AirPodsy (w nowym etui, kompatybilnym ze standardem Qi). Firma nie zdradziła ceny ładowarki, dowiedzieliśmy się tylko, że pojawi się ona w sprzedaży “w 2018 r.”.

Czytaj dalej…

Mówiło się o “prawdziwym ładowaniu bezprzewodowym na odległość”, ale na tę technologię będziemy musieli poczekać pewnie jeszcze kilka lat. Skończyło się więc na ładowaniu indukcyjnym, czyli czymś, czego Apple nie chciało zastosować w iPhonie od wielu lat. Firma twierdziła, że nie rozwiązuje to żadnego problemu (bo w dalszym ciągu jest przewodowe). Dlaczego zmienili zdanie i dodali możliwość takiego ładowania do iPhone’a 8/Plus i iPhone’a X? Tego nie wyjaśnili. Być może wcześniej nie pasowało im to ze względów czysto technicznych, być może wierzą, że przełomowym rozwiązaniem będzie dopiero mata AirPower, którą szykują na następny rok (umożliwi ładowanie trzech urządzeń jednocześnie).

Czytaj dalej…

Wszystkie trzy nowe iPhone’y – 8, 8 Plus i X – wspierają ładowanie indukcyjne w standardzie Qi i mogą być ładowane jakąkolwiek ładowarką dostępną na rynku, która obsługuje ten popularny standard. Okazuje się, że jeszcze w tym roku Apple udostępni aktualizację oprogramowania, która pozwoli ładować iPhone’y szybciej niż obecnie.

Czytaj dalej…

 

Analityk Ming-Chi Kuo pisze w dzisiejszej nocie dla inwestorów, że Apple nie zakończyło jeszcze prac nad ładowarką indukcyjną dla swoich nowych telefonów, nie ruszyła jeszcze ich masowa produkcja. W związku z tym, ładowarki nie trafią do sprzedaży razem z iPhonem X, 8 i 8 Plus, które będą posiadały wsparcie dla ładowania indukcyjnego.

Czytaj dalej…

Powermat, jeden z największych na świecie producentów systemów ładowania indukcyjnego, ogłosił, że przygotowuje się do wsparcia ładowania bezprzewodowego, które pojawi się w nowych modelach iPhone’a. Wygląda na to, że firma jest bardzo pewna, że Apple zastosuje metodę indukcyjną. Trudno powiedzieć, czy ma na ten temat jakieś sprawdzone informacje, czy po prostu wykorzystuje zainteresowanie tematem w celach promocyjnych. Trzeci scenariusz – współpraca z Apple, raczej nie wchodzi w grę, bo w takim przypadku firma nie ogłaszałby niczego publicznie.

Czytaj dalej…