Wiedzieliśmy już, że długość życia baterii w iPhonie SE jest więcej niż satysfakcjonująca: potwierdzały to nie tylko oficjalne informacje od Apple, ale też pierwsze testy. Teraz poznaliśmy dokładną pojemność baterii dzięki iFixit, które rozebrało na części nowego 4-calowca od Apple.
Dizajner Arthur Reis stworzył projekt iPhone’a 7 na podstawie (prawie) wszystkich plotek krążących ostatnio na temat nowego telefonu od Apple. A więc: ładowanie bezprzewodowe, całkowita wodoodporność, wyświetlacz AMOLED, przycisk Home z 3D Touch i mechanizmem haptycznym, brak standardowego wejścia słuchawek, dwa głośniki, mniej pasków anteny na tylnej obudowie, niewystająca kamera, cieńsze ramki wokół ekranu i zaledwie 6 mm grubości. A do tego bezprzewodowe słuchawki AirPods by Beats, nad którymi Apple podobno pracuje od dłuższego czasu.
Powołując się na informacje od “osoby znającej plany Apple”, strona Fast Company donosi, że iPhone 7 będzie wodoodporny, wyposażony w technologię ładowania bezprzewodowego i nowy system redukcji szumów, oraz że będzie “wyraźnie” cieńszy od obecnego modelu dzięki pozbyciu się gniazda słuchawek mini-jack.
Po dość wiarygodnym Ming-Chi Kuo, plotkę o 5,5-calowym iPhonie 7 wyposażonym w 3 GB RAM powtarza kolejny analityk – Avril Wu z TrendForce. Jego zdaniem nowe modele iPhone’ów będa też wodoodporne.
Wraz z premierą iPhone’a 6s i 6s Plus użytkownicy z całego świata rozpoczęli testy nowych słuchawek. Poza różnorakimi crash-testami, doczekaliśmy się też testu wodoszczelności nowych urządzeń. Jak wypadły w nich najnowsze produkty Apple?
Wiemy już, że applowskiemu zegarkowi woda niestraszna i bez żadnych obaw możemy wejść z nim pod prysznic lub nawet zanurzyć się w wannie lub w basenie. Apple odradza jednak dłuższy kontakt Apple Watch z wodą, nie poleca np. pływania z nim. Triatlonista i bloger Ray Maker nie posłuchał jednak rad firmy z Cupertino i poddał Apple Watch (w wersji Sport) ekstremalnemu testowi odporności na wodę.
My nie testowaliśmy jeszcze naszego Apple Watch pod wodą i, szczerze mówiąc, nie za bardzo palimy się, by to zrobić. Na szczęście znaleźli się dobrze ludzie, którzy zrobili to za nas. Okazuje się, że woda applowskiemu zegarkowi niestraszna.
