Premiera iPhone’a 11 najprawdopodobniej już za trzy tygodnie, więc nie dziwi fakt, że na jego temat pojawia się coraz więcej przecieków. Jak podają dzisiaj redaktorzy strony ChargerLAB, w pudełku z nowymi iPhone’ami (2019) znajdziemy ładowarkę z portem USB-C.
iPhone 11 (2019) z ładowarką USB-C?
Jeśli te informacje się potwierdzą, to z dużym prawdopodobieństwem będzie to ładowarka o większej mocy niż obecna, czyli też szybsza. Może być to ta sama ładowarka USB-C o mocy 18 W, która dołączana jest do najnowszych iPadów Pro (w pudełku z iPhonem do tej pory znajdowały się zasilacze o mocy 5 W).
Jako że według najbardziej wiarygodnych doniesień iPhone 11 będzie nadal posiadał port Lightning, w pudełku znaleźlibyśmy w takim wypadku kabel USB-C – Lightning, który nie tylko pozwalałby ładować iPhone’a, ale też podłączyć go do wszytskich MacBooków (12″/Air/Pro) wyposażonych wyłącznie w port USB-C.
W zeszłym roku redaktorzy ChargerLAB jako jedni z pierwszych informowali, że Apple stworzyło nową USB-C 18 W, i że dołączy ją do nowych iPhone’ów. Firma z Cupertino rzeczywiście opracowała taki zasilacz, ale nie znalazł się on w pudełku z iPhonem XS/XS Max/XR, lecz dołączony został do nowych iPadów Pro.
O tym, że w pudełku z iPhonem 11 znajdzie się szybka ładowarka USB-C donosiła już kilka miesięcy temu japońska strona MacOtakara.
Temat dodania przez Apple szybkiej ładowarki do iPhone’a powraca każdego roku. Czy tym razem w Cupertino zdecydują się na taki krok? W kwietniu komentowałem to tak:
Po premierze obecnych flagowców pisałem, że moim zdaniem najważniejszym powodem, dla którego Apple dalej sprzedaje iPhone’y ze starą i wolną ładowarką jest próba przekonania nas do ładowania bezprzewodowego, kluczowego w perspektywie stworzenia całkowicie bezprzewodowego iPhone’a. Bardzo ważną rolę w tym wszystkim miała odgrywać AirPower, która jednak, jak wiemy, nie powstanie. Dlatego nie wykluczam, że w perspektywie opóźnienia „bezprzewodowej rewolucji”, szybka ładowarka USB-C może trafić do pudełka z iPhonem jako rozwiązanie tymczasowe.
Ale pamiętajmy też, że innym ważnym argumentem przeciwko zasilaczowi o dużej mocy w pudełku z iPhonem jest możliwość zbyt dużego nagrzewania się urządzenia podczas szybkiego ładowania, czego Apple boi się jak ognia. Jeśli firma nie będzie na tysiąc procent pewna, że takie ładowanie (zwłaszcza częste i długotrwałe) nie spowoduje szybkiej degradacji baterii czy nie uszkodzi iPhone’a choćby w najmniejszym stopniu, nie zaryzykuje dodania szybkiego zasilacza USB-C do pudełka ze swoim smartfonem.
Premiera nowych iPhne’ów spodziewana jest 10 września.
Więcej o iPhonie 11:
- Raport: iPhone’y 14 sprzedają się świetnie – lepiej niż poprzednie modele
- Które smartfony najlepiej „trzymają” cenę? Jaki był najczęściej kupowany używany smartfon w 2021? (raport)
- Poradnik ThinkApple: Jak robić zdjęcia makro każdym iPhonem, nie tylko iPhonem 13
- Test baterii – iPhone’y 13 z rewelacyjnym wynikiem, biją Androida. iPhone 13 Pro Max nowym królem
- Po premierze iPhone’a 13 Apple obniżyło ceny starszych modeli – iPhone’a 11, iPhone’a 12 i 12 mini
- Tapety Tygodnia: Najlepsi z najlepszych #20