Niezawodny Mark Gurman z Bloomberga donosi dzisiaj, że Apple pracuje nad dwiema nowościami, które mogą pojawić się w nowych iPhone’ach – bezdotykową obsługą za pomocą gestów oraz wygiętym ekranem.
Search: air tag
Już jutro w Chicago odbędzie się konferencja Apple, która ma być poświęcona sektorowi edukacji. Firma z Cupertino zapowiada, że będzie można się na niej dowiedzieć o “nowych, kreatywnych rozwiązaniach dla uczniów i nauczycieli”.
Czego w związku z tym się spodziewać?
HomePod, jak każde inne urządzenie Apple, nie jest wolne od wad czy niedoróbek. Dotyczy to również każdego innego produktu firm konkurencyjnych, aczkolwiek to firma z Cupertino ze względu na swoją popularność jest najbardziej narażona na krytykę czy wytykanie palcami – niestety, bycie na szczycie ma też swoje minusy.
Oczywiście z wieloma negatywnymi opiniami można się zgadzać lub nie, lecz powiedzmy sobie szczerze – HomePod, przez swoje ograniczenia oraz brak niektórych funkcji, wywołuje wśród wielu osób mieszane uczucia.Również u mnie. Dlatego dziś (po ponad miesięcznych testach) postanowiłem podzielić się z Wami swoimi negatywnymi przemyśleniami na temat HomePoda i spróbować Wam wytłumaczyć, dlaczego Apple poszło tą, a nie inną drogą.
Apple ogłosiło niedawno, że tegoroczna konferencja dla deweloperów WWDC 2018 dobędzie się w dniach 4-8 czerwca. Spodziewamy się prezentacji nowych wersji wszystkich systemów – iOS 12, macOS 10.14, watchOS 5 i tvOS 12, być może zobaczymy też nowy sprzęt, np. nowe iPady Pro czy MacBooki (12/Pro/Air).
Na bazie oficjalnej grafiki użytej przez Apple na stronie konferencji, projektanci stworzyli świetne tapety na iPhone’a, iPada i Maca.
Apple rozesłało właśnie do mediów zaproszenie na konferencję, który odbędzie się 27 marca w Chicago. Na zaproszeniu widnieje hasło “Let’s take a field trip” – event odbędzie się po raz pierwszy poza Kalifornią. Apple nie zdradziło żadnych szczegółów na jego temat poza tym, że będzie można dowiedzieć się na nim o “nowych, kreatywnych rozwiązaniach dla uczniów i nauczycieli”.
WWDC 2018 zapowiada się coraz ciekawiej. Jest szansa, że oprócz nowych wersji wszystkich systemów (iOS 12, macOS 10.14, watchOS 5 i tvOS 12) Apple pokaże ten nowy hardware. Pojawiały się doniesienia, że podczas czerwcowej konferencji zobaczymy nowe MacBooki (dość prawdopodobne) i iPhone’a SE 2 (bardzo mało prawdopodobne). Analityk Jun Zhang z Rosenblatt Securities twierdzi, że pod koniec czerwca Apple ma wprowadzić na rynek również nowe iPady Pro z Face ID. Jeśli tak się stanie, prawdopodobnie zostałyby zaprezentowane właśnie na WWDC 2018, która może się rozpocząć 4 czerwca.
Apple udostępniło czwartą betę iOS 11.3 w wersji deweloperskiej i publicznej. Aktualizacja zawiera drobne ulepszenia i poprawki błędów. Wróciła nazwa “iBooks” zmieniona w poprzedniej becie na “Books”.
HomePod podzielił konsumentów jak żaden inny produkt firmy z Cupertino: jedni uważają go za dzieło sztuki warte każdych pieniędzy, inni zaś krytykują go za zbyt ograniczone możliwości i nie wydaliby na niego nawet 100 dolarów. Ciężko jest opowiedzieć się po którejś stronie, prawda jak zwykle leży po środku. HomePod ma kilka wad, ale cokolwiek złego by nie powiedzieć o tym produkcie, to moim zdaniem ma on duszę, na którą nie zapracował perfekcjonizm, lecz ręka artysty, który swojej pracy oddał serce.

Loup Ventures, firma kapitałowa zajmująca się prowadzeniem badań nad nowymi technologiami przetestowała HomePoda.
Wynik? Siri jest w stanie odpowiedzieć tylko na 52% zadanych pytań poprawnie.
Zaczęliśmy od wyników finansowych i wyjaśnienia, że tak naprawdę Apple sprzedało jesienią więcej iPhone’ów niż rok wcześniej. Ale i tak mniej, niż się spodziewaliśmy. Podobnie z Macami i iPadami. Tylko czy sprzedaż może rosnąć w nieskończoność? Statystycznie produktów Apple używa co ósmy mieszkaniec globu.
Rozpoczęliśmy też przegląd wszystkich nowości Apple w 2018 – na pierwszy ogień poszedł HomePod (którego premiera już w piątek), oceniamy też szanse pojawienia się iPhone’a SE 2 i zastanawiamy się, ile będzie kosztować AirPower (i dlaczego tak dużo…).













