Apple przeprasza użytkowników za zamieszanie i wyjaśnia, o co chodzi ze spowalnianiem iPhone’ów – treść oświadczenia po polsku

Tomek Czech   10 stycznia 2018

Kilkanaście dni temu Apple wydało oficjalne oświadczenie w sprawie spowalniania iPhone’ów – przeprosiło klientów za zamieszanie związane z całą sprawą (nie za samo zwalnianie urządzeń), zapowiedziało obniżenie ceny wymiany baterii (niższe ceny już obowiązują), wprowadzenie informacji o stanie baterii do iOS i wyjaśniło kilka technicznych kwestii dotyczących sposobu działania baterii litowo-jonowych.

Treść oświadczenia jest już dostępna po polsku.

Przeprosiny brzmią tak:

Docierają do nas opinie klientów na temat sposobu, w jaki zarządzamy wydajnością iPhone’ów ze starszymi bateriami oraz naszej polityki informacyjnej w tej sprawie. Niektórzy z Was mają poczucie, że firma Apple zawiodła. Przepraszamy. Wokół tej sprawy narosło mnóstwo nieporozumień, dlatego pragniemy wyjaśnić wątpliwości i poinformować o niektórych zmianach, które właśnie wprowadzamy.

Na wstępie Apple mocno podkreśla, że nigdy nie spowalniało starszych iPhone’ów, żeby zmusić ich posiadaczy do zakupu nowego modelu:

Przede wszystkim zapewniamy, że nigdy nie uczyniliśmy niczego, by celowo skrócić okres użytkowania jakiegokolwiek produktu Apple. Nigdy też celowo nie pogarszaliśmy działania produktu, aby skłonić klientów do aktualizacji lub zakupu nowszego modelu. Takich działań nie było i nie ma w naszych planach. Od zawsze staramy się tworzyć produkty, które klienci pokochają. Dlatego projektujemy i produkujemy telefony iPhone tak, by były jak najtrwalsze.

[…]

Zawsze zależało nam na tym, aby nasi klienci mogli używać swoich iPhone’ów jak najdłużej. Produkty Apple są znane z trwałości i zachowują wartość dłużej niż urządzenia konkurencji. Jesteśmy z tego bardzo dumni.

Firma wyjaśnia, jak starzeją się baterie litowo-jonowe:

Wszystkie baterie przeznaczone do wielokrotnego ładowania są materiałami eksploatacyjnymi i z czasem – w wyniku chemicznego starzenia się – tracą sprawność oraz zdolność do magazynowania ładunku. Czas i liczba cykli ładowania nie są jedynymi czynnikami wpływającymi na chemiczne starzenie się ogniw.

Wydajność baterii w całym okresie eksploatacji zależy także od sposobu użytkowania urządzenia. Na przykład pozostawianie lub ładowanie baterii w gorącym otoczeniu może przyspieszyć jej zużycie. Cechy te są typowe dla wszystkich baterii ogniw litowo-jonowych stosowanych w branży.

Apple podkreśla, że nagłe, nieoczekiwane wyłączanie się iPhone’a (powodowane przez zużytą baterię) jest dla nich niedopuszczalne – dlatego zdecydowali się na ograniczenie mocy procesora (innymi słowy: lepszy wolniejszy iPhone, niż nieustannie się wyłączający):

W wyniku chemicznego starzenia się bateria częściowo traci zdolność do szybkiego dostarczania energii w odpowiedzi na krótkotrwałe wysokie zapotrzebowanie, zwłaszcza gdy poziom jej naładowania jest niski. W efekcie w niektórych sytuacjach urządzenie może nieoczekiwanie się wyłączać.

Oczywiście uważamy, że nagłe, nieoczekiwane wyłączanie się urządzenia jest absolutnie niedopuszczalne. Dlatego chcemy, aby użytkownicy iPhone’ów nigdy tego nie doświadczali i zawsze mogli odebrać ważne połączenie, zrobić ciekawe zdjęcie i korzystać ze swoich urządzeń bez żadnych utrudnień.

Firma wyjaśnia, jakie działania podjęła, żeby zapobiegać nieoczekiwanym wyłączeniom:

Mniej więcej rok temu, w wersji 10.2.1 systemu iOS, udoskonaliliśmy sposób zarządzania energią w okresach dużego obciążenia telefonu. Ta zmiana w oprogramowaniu wpływa na działanie modeli iPhone 6, iPhone 6 Plus, iPhone 6s, iPhone 6s Plus i iPhone SE, zmniejszając ryzyko nieoczekiwanego wyłączenia się urządzenia. Powoduje, że w razie potrzeby – aby uniknąć wyłączenia – iOS dynamicznie reguluje szybkość działania niektórych podzespołów. Choć w wielu przypadkach zmiany w działaniu telefonu są niedostrzegalne, niekiedy mogą odczuwalnie wydłużyć czas uruchamiania apki lub w inny sposób zmniejszyć wydajność urządzenia.

System iOS 10.2.1 został dobrze przyjęty przez klientów, a wprowadzone w nim zmiany ograniczyły częstość nieoczekiwanych wyłączeń. Niedawno, w wersji 11.2 systemu iOS, wprowadziliśmy ten sam mechanizm dla iPhone’a 7 i iPhone’a 7 Plus.

Apple informuje też, jakie kroki zamierza podjąć w związku z całym zamieszaniem:

W odpowiedzi na wątpliwości klientów, doceniając ich lojalność i pragnąc odzyskać zaufanie osób, które mogły zwątpić w intencje Apple, postanowiliśmy podjąć następujące kroki:

  • Apple obniża cenę wymiany baterii w iPhone’ach nieobjętych gwarancją o 240 zł – z 369 zł na 129 zł – dla wszystkich posiadaczy iPhone’ów 6 i nowszych modeli w przypadkach, w których zachodzi konieczność takiej wymiany. Obniżka obowiązuje na całym świecie do końca grudnia 2018 r. Szczegółowe informacje opublikujemy wkrótce na stronie apple.com/pl.
  • Na początku 2018 roku wydamy aktualizację oprogramowania iOS zawierającą nowe funkcje, dzięki którym użytkownik będzie mógł dokładniej zapoznać się ze stanem baterii swojego iPhone’a i sprawdzić, czy jej kondycja wpływa na szybkość działania urządzenia.
  • Zespół Apple niezmiennie dąży do tego, by korzystanie z naszych urządzeń było coraz wspanialszym doświadczeniem. Dlatego wprowadzamy między innymi udoskonalenia w zarządzaniu wydajnością i funkcje zapobiegające wyłączaniu się urządzeń ze starszymi bateriami.

Pełną treść oświadczenia znajdziecie tutaj.

Więcej informacji na ten temat:

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Zdjęcie: rawpixel.com

Maki w chipami z serii "M" w rewelacyjnych cenach!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: