Mimo iż od premiery iPhone’ów 11 minęło nieco ponad dwa miesiące, informacji i plotek odnośnie przyszłorocznych smartfonów z Cupertino jest bez liku. Wszystko wskazuje na to, że iPhone’y 12 mogą znacznie zyskać zarówno pod względem wyglądu (mocno odmieniony dizajn), jak i specyfikacji technicznej (m.in. wsparcie dla 5G i 50% więcej RAM). Nawet Aple zakłada już sprzedaż o 25% wyższą niż w poprzednich latach.
Według doniesień Digitimes, Apple poinformowało swoich dostawców i fabryki produkujące sprzęt dla Cupertino, by w przyszłym roku przygotować się na znacznie zwiększoną produkcję nowych iPhone’ów.
Według Apple, liczba sprzedanych w w 2020 r. iPhone’ów z serii 12 (iPhone 12, 12 Pro i 12 Pro Max) ma przekroczyć 100 milionów sztuk, co stanowiłoby wzrost sprzedaży aż o 25% w porównaniu z tegorocznymi modelami.
Jest to sytuacja bez precedensu, gdyż w ostatnich latach sprzedaż iPhonów w porównaniu rok do roku wahała się od -5% do +5%.
Wśród głównych powodów, dla których Apple spodziewa się tak mocno zwiększonego zapotrzebowania na iPhone’a 12 wymienia się trzy główne czynniki.
Pierwszym z nich są zmiany sprzętowe, jakie ma otrzymać przyszłoroczny model. Krótko mówiąc, ma być to największy update iPhone’a od czasów iPhone’a X.
Na tę chwilę nic nie jest potwierdzone, jednak mówi się o wyświetlaczu Pro Motion 120Hz, o zmniejszeniu lub nawet zupełnej likwidacji notcha, czytniku linii papilarnych w ekranie oraz o czwartej kamerze 3D z technologią time-of-flight. Dołóżmy do tego więcej pamięci RAM i jeszcze wydajniejszy procesor Apple A 14 Bionic w technologii 5nm i mamy naprawdę wyjątkowego iPhone’a
Drugim czynnikiem ma być zmieniony wygląd iPhone’a 12, który ma być inspirowany dizajnem iPhone’a 4, 4s i 5. Na wielu renderach widzieliśmy już stalową płaską ramkę i kilka innych cech wyglądu zbliżających przyszłorocznego iPhone’a do wspomnianych wyżej modeli.
Trzecim czynnikiem ma z kolei być wbudowany w przyszłoroczne iPhone’y modem 5G. Technologia 5G ma do tego czasu znacznie się rozwinąć i pokrycie jej zasięgiem będzie już na tyle duże, że użytkownicy będą chcieli posiadać iPhone’a, który będzie wspierał tego typu łączność.
Czy przewidywana przez Apple sprzedaż iPhonów na poziomie powyżej 100 milionów sztuk stanie się rzeczywistością? Tego nie wiemy. Wiemy jednak, że skoro Apple tak mocno wierzy w przyszłoroczne iPhone’y, to z dużym prawdopodobieństwem urządzenia będą miały przynajmniej kilka z wyżej wymienionych cech, by przyciągnąć nowych klientów.