Wielkimi krokami zbliża się sezon urlopowy. Upalne dni pełne relaksu oraz odprężenia, które zwyczajowo spędzamy poza domem na długich spacerach, spotkaniach ze znajomymi czy wypadach poza miasto. Wszystko byłoby cudownie, gdyby nie jeden mały szkopuł – pojemność baterii naszego telefonu.
Kilka lat temu, kiedy korzystaliśmy ze “zwykłych telefonów komórkowych” (które bez większego problemu wytrzymywały do siedmiu dni na jednym ładowaniu), nikt się nawet nie zastanawiał, czy jeśli pójdzie w „tango” na kilka dni, to czy bateria w jego telefonie się rozładuje.
Dziś jednak sprawy wyglądają trochę inaczej – wydajne procesory, świetne jakościowo wyświetlacze oraz całe mnóstwo innych funkcji nie biorą energii z powietrza. Każda aplikacja, która jest włączona w tle, pobiera zasoby naszego telefonu i zużywa cenny ładunek elektryczny. Trudno z tym walczyć, można tylko próbować się z tym pogodzić, mieć nadzieję na wdrożenie nowych rozwiązań technologicznych lub rozważyć zakup powerbanka.