Mówiłem już co o tym wszystkim myślę w ostatnim odcinku naszego podcastu, ale potem w sieci rozpętało się istne “przejściówkowe” piekło, zaskoczyły mnie reakcje wielu użytkowników, a zwłaszcza blogerów technologicznych, którzy powinni lepiej rozumieć działania Apple, więc dodam kilka słów w tym temacie.
W marketingu uczą, że jeden niezadowolony klient opowie o słych złych doświadczeniach z produktem średnio 12 osobom, a zadowolony – tylko czterem. Dlatego nie myślcie, że większość osób ma krytyczne zdanie na temat nowych MacBooków Pro i przejściówek – oni są po prostu bardziej słyszalni. Ci drudzy dali znać, co o tym wszystkim myślą w inny sposób – przyczyniając się do rekordowej sprzedaży nowych Maców.