W sieci pojawiło się dzisiaj kilka zdjęć atrapy nowego iPhone’a, opublikowanych przez Slashleaks i Benjamina Geskina. Co prawda ten ostatni od razu wyjaśnił, że jest to w 100% fake, ale zdjęcia rozprzestrzeniły się szybko po wielu blogach, z których wiele sugeruje, że tak właśnie mógłby wyglądać iPhone 8 (X/Edition/Pro). Jeśli zdążyliście już wydać z siebie głośny okrzyk autentycznego przerażenia, to spieszę Was uspokoić – jubileuszowy iPhone nie będzie tak wyglądał.
Po pierwsze, Touch ID nie będzie umieszczony z tyłu obudowy. Najnowsze doniesienia wskazują, że Apple zdoła wbudować go w ekran, nad czym pracowało od dawna. Wiemy, że testowali prototyp ze skanerem linii papilarnych na pleckach (stąd te plotki), ale jako plan B, a raczej C lub nawet D – jak pokazują doświadczenia konkurencji (m.in. Galaxy S8), umieszczenie skanera w tym miejscu jest złym pomysłem, zwłaszcza mając na uwadze użytkowników iPhone’ów, od 10 lat przyzwyczajonych do obecności Home z przodu obudowy i od 4 lat do przykładania palca do Touch ID właśnie w tym miejscu. Apple raczej opóźniłoby premierę iPhone’a 8 (i tak się pewnie właśnie stanie) próbując rozwiązać problemy z wbudowaniem Touch ID w ekran, niż wypuściłoby na rynek telefon z czytnikiem umieszczonym z tyłu obudowy.
Po drugie, iPhone 8 ma mieć szklaną obudowę, nie aluminiową, jak na zdjęciach. Szklana obudowa ma m.in. umożliwić ładowanie bezprzewodowe (lub indukcyjne).
Po trzecie, dzięki szklanej obudowie nie będzie konieczne stosowanie fug antenowych (które również widzimy na zdjęciach) – w przeciwieństwie do używanego obecnie aluminium, szkło nie blokuje fal radiowych.
Po czwarte, nowy iPhone ma być wyposażony w podwójną kamerę FaceTime oraz umieszczone obok niej dodatkowe moduły będące częścią systemu rozpoznawania twarzy (nadajnik i odbiornik podczerwieni) – na zdjęciach widzimy tylko jedną kamerę, nie ma też dodatkowych sensorów.
Apple ma patenty na technologię pozwalającą ukryć głośnik i czujniki – jak zbliżeniowy czy oświetlania zewnętrznego – pod ekranem, więc jest duża szansa, że nie będą umieszczone on jak obecnie nad wyświetlaczem, tylko z znikną pod nim.
Trudno powiedzieć, jak Apple rozwiąże kwestię kamery FaceTime. Czy umieści ją w wycięciu na ekranie, jak zrobiono w Essential Phone? Jeśli firmie z Cupertino udałoby się również ją umieścić pod ekranem, to byłby to duży przełom technologiczny.
O wszystkim przekonamy się najprawdopodobniej we wrześniu, kiedy spodziewana jest premiera iPhone’a 8. W sprzedaży telefon ma pojawić się jednak później – być może już na początku października, być może dopiero w listopadzie (niektórzy nie wykluczają nawet, że telefon będziemy mogli kupić dopiero w 2018 r.).
Zobacz też: Tak może wyglądać iPhone 8 w porównaniu z iPhonem 7/Plus oraz Galaxy 8/+
Więcej o iPhonie 8:
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: Slashleaks i Benjamin Geskin