Od czasu swojej premiery iPhone’y XS/XS Max nie brały jeńców i w testach szybkości wygrywały z każdym. Nadszedł jednak czas, kiedy ubiegłoroczne smartfony Apple musiały uznać wyższość konkurenta.
Search: phone buff
Jeżeli chodzi o szybkość, iPhone XS Max wygrał do tej pory z każdym smartfonem działającym na systemie Android. Tym razem do starcia stanął Huawei Mate 20 Pro, którego producent twierdził, że zastosowany w nim procesor Kirin 980 będzie znacznie bardziej wydajny niż najnowszy chip Apple – A12 Bionic. Skończyło się jak zwykle na groźnych sloganach, bo w praktyce to iPhone XS Max okazał się szybszy.
Najtańszy z nowych iPhone’ów jest tak samo szybki jak najdroższy smartfon Samsunga, czyli iPhone XR vs. Galaxy Note 9 (test szybkości)
Panowie z PhoneBuff słyną z prowadzenia najbardziej miarodajnych (bo zautomatyzowanych) testów szybkości telefonów. Tym razem do starcia przystąpili odwieczni konkurenci: iPhone i Samsung. Apple reprezentował najtańszy z flagowców – iPhone XR, Samsunga – najdroższy model Galaxy Note 9. Wynik okazał się remisowy. Ze wskazaniem na XR…
Test baterii: iPhone XS Max vs. Galaxy Note 9 – jak flagowiec Apple wypada przy konkurencie z baterią większą aż o 26%?
Specjaliści z PhoneBuff przeprowadzili w ubiegłym tygodniu testy baterii największych flagowców Apple i Samsunga. Tą batalię zdecydowanie wygrał Note 9. Ale inny test wykazał, że ostatecznie to jednak iPhone XS Max jest górą.
Testów porównujących szybkość iPhone’a XS Max i Galaxy Note 9 jest w sieci całe mnóstwo. Problem w tym, że w większości badania prędkości obu telefonów bazują na tzw. benchmarkach, a wynik pokazują w wartościach liczbowych. Jak natomiast wygląda prędkość obu telefonów podczas normalnego użytkowania? Zobaczcie sami.
W połowie sierpnia pojawiły się informacje o rzekomych rozmiarach iPhone’a 7s, czyli jednego z trzech nowych modeli, które Apple ma zaprezentować 12 września. Najnowszy wyciek, o którym donosi TechnoBuffalo potwierdza, że zarówno iPhone 7s jak i 7s Plus będą nieco większe od obecnych modeli 7 i 7 Plus.
Stało się – po wielu miesiącach iPhone 7 Plus stracił pozycję lidera wyścigu pt. “test szybkości otwierania aplikacji”. Do tej pory zeszłorocznego flagowca z Cupertino nie pokonał żaden z topowych smartfonów konkurencji – ani Galaxy S8, ani żaden inny telefon z Androidem. Udało się to dopiero najnowszemu OnePlus 5, który do zwycięstwa (o zaledwie kilka sekund) potrzebował prawie trzy razy więcej RAM (8 GB) niż posiada 7 Plus (3 GB).
Jeśli chcesz się dowiedzieć, czy Apple w końcu zrobiło tego przełomowego, rewolucyjnego iPhone’a, na którego “wszyscy” (słabo zorientowani w świecie Apple) czekają od lat, i za brak którego firma z Cupertino jest tak krytykowana (np. w Polsce), to nie musisz czytać dalej tej recenzji – nie, iPhone 7 nie jest rewolucyjnym iPhonem. Apple zrobiło rewolucję na rynku smartfonów w 2007 r. Od tego czasu cierpliwie, konsekwentnie ulepsza iPhone’a tak, żeby co roku był najlepszym lub przynajmniej jednym z najlepszych smartfonów dostępnych na rynku.
Nie oznacza to, że iPhone 7 jest nudny (jak ogłosiły niektóre serwisy już kilka miesięcy przed jego premierą), i że nie znajdziemy w nim wielu zmian – ja jestem “siódemką” zachwycony znacznie bardziej, niż byłem modelami 6 czy 6s i moim zdaniem w najnowszym modelu zmian jest najwięcej od lat. Nie zmieniam zdania o iPhonie SE, którego uwielbiam, ale zupełnie zapomniałem o nim już po kilku godzinach spędzonych z iPhonem 7.
Procesor A10 Fusion w iPhonie 7 jest według Apple o 40% szybszy od procesora A9 w iPhonie 6s, ale w codziennym użytkowaniu nie zauważymy aż tak drastycznej różnicy pomiędzy dwoma ostatnimi flagowcami z Cupertino. Wszystko za sprawą nowej architektury czterordzeniowego czipu A10 – składa się on z dwóch superszybkich rdzeni oraz dwóch mniej wydajnych, ale za to bardziej energooszczędnych, które odpowiedzialne są za proste, mniej wymagające zadania.
Okazuje się, że nie wszystkie Galaxy Note 7 wybuchły – na jednym z ocalałych egzemplarzy David Rahimi z kanału PhoneBuff wykonał test szybkości, porównując go do iPhone’a 7. Jeśli pamiętacie poprzedni test, w którym Note 7 został zdeklasowany przez zeszłorocznego iPhone’a 6s, to nie musicie oglądać poniższego wideo żeby wiedzieć, że tegoroczny iPhone – z superszybkim procesorem A10 Fusion – nie dał Samsungowi żadnych szans. Nie musicie, ale możecie – choćby po to, żeby sprawdzić, z jak dużą przewagą go pokonał.