Od dawna słyszymy, że Apple dąży do zastosowania w iPhonie wyświetlacza edge-to-edge – cały przód telefonu wypełniałby po prostu ekran. Zero ramek. Takie jest podobno marzenie Jony’ego Ive’a. Ale żeby je zrealizować, trzeba wymyślić co zrobić z niezbędnymi elementami smartfona, które obecnie znajdują się z przodu obudowy – przycisk Home z Touch ID, kamera, głośnik i czujniki optyczne (zbliżeniowy i oświetlenia zewnętrznego). Wydaje się, że dowiedzieliśmy się właśnie, jak to wszystko rozwiązać.
Usuniecie przycisku Home jest już niemal pewne – potwierdzały to zarówno Bloomberg, jak i The New York Times. Spekulowano o przeniesieniu przycisku na tył obudowy (jak w wielu telefonach z Androidem) lub nawet na boczą obudowę (!), ale takie rozwiązanie jest bardzo mało prawdopodobne – Apple raczej w ogóle usunie fizyczny przycisk Home i zastąpi go przyciskiem cyfrowym (“wirtualnym”), umieszczonym w ekranie. Przycisk z sygnałami haptycznymi w iPhonie 7 był zapewne przymiarką do tego rozwiązania. Dużą rolę może tu też odegrać technologia 3D Touch.
Z Touch ID nie powinno być problemu – kilka firm (m.in. partner Apple – LG) pokazało już rozwiązania polegające na wbudowaniu czytnika linii papilarnych w ekran. Apple ma też na to własny patent, a nawet dwa.
Przeszkodą nie będą też czujniki optyczne, co udowodnił Xiaomi Mi MIX korzystający z ultradźwiękowego czujnika zbliżeniowego schowanego pod ekranem.
Ale co z kamerą i głośnikiem?
Mi MIX nie posiada klasycznego głośnika – wyposażony jest w głośnik piezoelektryczny, który wykorzystuje metalową ramę obudowy do generowania dźwięku. Nie udało się tylko niczego innowacyjnego zrobić z kamerą – dalej znajduje się ona z przodu obudowy, z tym że na dole, pod ekranem.
Apple otrzymało właśnie patent na technologię, dzięki której możliwe będzie umieszczenie pod wyświetlaczem nie tylko kamery czy głośnika, ale wszystkich innych czujników (np. skanera tęczówki, który też ma trafić do najnowszego iPhone’a).
Patent opisuje ekran z otworami, pod którymi mogą być umieszczone komponenty jak kamera, głośnik czy mikrofon. Otwory w wyświetlaczu są na tyle małe, że są niewidoczne dla ludzkiego oka, ale pozwalają na swobodny przepływ światła, fal radiowych czy sygnałów akustycznych. Z patentu wynika, że rozwiązanie to pozwoliłoby też ukryć pod ekranem “większe konstrukcje”, np. przycisk Home. Technologia ta mogłaby być zastosowana zarówno w wyświetlaczach LCD, jak i OLED.
Dzięki temu, iPhone 8, którego premiera spodziewana jest we wrześniu, mógłby posiadać “prawdziwy” ekran edge-to-edge.
Posłuchaj najnowszego odcinka ThinkApple Podcast: Wszystkie nowości od Apple, których spodziewamy się w 2017 r.
Wszystko o iPhonie 7s/8:
- Rama ze stali nierdzewnej
- Szybkie ładowanie i wybudzanie ekranu przez dotknięcie
- Nowa technologia dotykowa i zakrzywiony, plastikowy OLED
- Ładowanie bezprzewodowe na odległość
- Zakrzywiony ekran OLED
- Czerwony model
- Kamera 3D
- Szklana obudowa ułatwiająca ładowanie bezprzewodowe
- Większy zoom optyczny i stabilizacja obrazu w teleobiektywie
- Model z wyświetlaczem OLED 5,1″-5,2″
- Ulepszona kamera ze wsparciem dla rzeczywistości rozszerzonej
- Trzy modele w 2017; tylko jeden z wyświetlaczem OLED
- Wyświetlacz microLED
- Ceramiczna obudowa?
- Ekran edge-to-edge
- Skaner tęczówki
- Brak przycisku Home
- Całkowicie nowy dizajn
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: Patently Apple